Pijany Ukrainiec jechał jeepem. W noc sylwestrową zabił 14- i 16-latkę

Tragiczny wypadek w Jeleniej Górze na Dolnym Śląsku. 14- i 16-latka zginęły, tuż przed północą, w noc sylwestrową potrącone przez jeepa cherokee na ulicy Sobieskiego.

Tragiczny wypadek w Jeleniej Górze na Dolnym Śląsku. 14- i 16-latka zginęły, tuż przed północą, w noc sylwestrową potrącone przez jeepa cherokee na ulicy Sobieskiego.


ŹRÓDŁO ZDJĘĆ: http://www.jelonka.com/

Do tragicznego zdarzenia doszło tuż przed północą. Jak nam powiedziała Małgorzata Gorzelak z jeleniogórskiej policji, kierowca  - 27-letni Ukrainiec - miał prawie dwa promile alkoholu. "Wjechał na chodnik i potrącił dwie piesze. Wskutek doznanych obrażeń zmarły na miejscu" - poinformowała.

Samochód po wypadku wpadł do rzeki. Kierowca i 23-letnia pasażerka (także Ukrainka)  są teraz w szpitalu.

(mal)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy