Otwarto nową drugą jezdnię S1 do lotniska Katowice

Druga jezdnia drogi ekspresowej S1 do międzynarodowego lotniska Katowice w Pyrzowicach została w poniedziałek rano otwarta dla ruchu. Na obu końcach niespełna 10-kilometrowego odcinka są jeszcze zwężenia i ograniczenia, zakończenie całej inwestycji przewidziano na 29 maja br.

Chodzi o prowadzoną w ostatnich latach rozbudowę trasy prowadzącej do portu lotniczego Katowice - od węzła dwujezdniowych dróg nr 1 i 86 w miejscowości Podwarpie do węzła Lotnisko (z drogą nr 913). Pierwsza jezdnia tego liczącego ok. 9,7 km odcinka została otwarta jesienią 2006 r. Ruch odbywał się tam dotąd w obie strony jedną jezdnią; co pewien czas dochodziło do poważnych wypadków.

W poniedziałek rano rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marek Prusak poinformował PAP, że ruch na nową drugą jezdnię został puszczony po godz. 10.

Reklama

"Na początku i na końcu wybudowanego odcinka, tj. na węzłach Lotnisko oraz Podwarpie, wciąż obowiązuje tymczasowa organizacja ruchu i zwężenie do jednego pasa. Ma to na celu umożliwienie dokończenia robót przez wykonawcę, polegających na likwidacji istniejących przewiązek na węzłach wraz z odtworzeniem pasa rozdziału i uciągleniem barier energochłonnych" - uściślił Prusak.

Wartą 121,8 mln zł brutto umowę na budowę drugiej jezdni katowicki oddział GDDKiA podpisał z konsorcjum firm Rubau Polska i Construcciones Rubau pod koniec 2018 r. - z zakładanym terminem wykonania przypadającym wiosną br. Prace rozpoczęły się wiosną 2019 r. Obecnie - zgodnie z podpisanym aneksem terminowym - zakończenie inwestycji powinno nastąpić 29 maja br.

Zamówienie objęło budowę liczącej ok. 9,7 km drugą jezdnię odcinka S1 Pyrzowice-Podwarpie (z wyłączeniem istniejącego już odcinka z Pyrzowic do węzła Lotnisko), a także m.in. pięciu wiaduktów, mostu i dostosowanie istniejącego węzła Mierzęcice. Część powstałej w poprzednich latach infrastruktury pierwszej jezdni (np. wiadukty nad trasą) uwzględniała rozbudowę, jednak w zakresie np. odwodnienia czy infrastruktury technicznej konieczne były nowe prace.

Prusak podał m.in., że w trakcie wykonywania wykopów (ich maksymalna głębokość to 16 metrów) natrafiono na pozostałości osadów z zachowanymi skamieniałościami muszli. Według danych GDDKiA osady datowane są na okres środkowego triasu, czyli od ok. 245,9 do ok. 228,7 mln lat temu.

Budowę nowej jezdni S1 Pyrzowice - Podwarpie wsparły fundusze europejskie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Wartość projektu oszacowano na blisko 139 mln zł; wysokość dofinansowania określono na 87,6 mln zł.

Druga jezdnia odcinka S1, która powstała od Podwarpia, przechodzi na węźle Lotnisko w istniejący dwujezdniowy, liczący ok. 1,9 km odcinek S1 do węzła Pyrzowice, który kończy ekspresową trasę, łącząc ją z autostradą A1.

Odcinek S1 Pyrzowice-Podwarpie jest jednym z czterech fragmentów trasy S1 przeznaczonych do realizacji (budowy lub rozbudowy) w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych (PBDK) na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.).

PBDK zakłada również przebudowę do standardu drogi ekspresowej obecnej kolizyjnej dwujezdniowej "jedynki" od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej, budowę nowego odcinka Mysłowice - Bielsko-Biała, a także budowę ok. 8,5-kilometrowego tzw. obejścia Węgierskiej Górki.

Ekspresowa trasa S1 w woj. śląskim i małopolskim przebiega od węzła z autostradą A1 w pobliżu katowickiego lotniska Pyrzowice do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma obecnie na odcinkach Pyrzowice - Podwarpie, Dąbrowa Górnicza - Tychy, a także Bielsko-Biała - Przybędza oraz Milówka - Zwardoń.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy