Odpadające elementy naczepy trzymały się na trytytkach

To już kolejny kontrolowany przez Inspekcję Transportu Drogowego samochód ciężarowy, który zamiast naprawić, pospinano plastikowymi opaskami.

Zestaw należący do litewskiej firmy transportowej zatrzymał do kontroli patrol ITD na krajowej "ósemce" koło Białegostoku w środę (17 lutego). Ciężarówka przewoziła lody mrożone z Litwy do Niemiec.

Stan techniczny naczepy budził spore zastrzeżenia. Uszkodzona była belka i tylna lampa zespolona naczepy. Belka i lampa trzymały się na tzw. trytytkach, czyli plastikowych opaskach zaciskowych. Ujawnione wady zakwalifikowano jako niebezpieczne.

Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i wydali zakaz jej dalszej jazdy do czasu właściwej naprawy stwierdzonych usterek. Za dopuszczenie do ruchu pojazdu w takim stanie technicznym odpowiedzialność finansowa grozi przewoźnikowi. Wobec niego toczy się postępowanie administracyjne. Wpłacił 2 tys. 500 zł kaucji na poczet kary.

Reklama
ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy