Nie zauważyła znaku STOP i ciągnika z przyczepami

Czy można nie zauważyć ciągnika z dwoma dużymi przyczepami? Pewna kierująca uwodniła, że owszem...

Do groźnie wyglądającego zderzenia doszło w niedzielę w Kostrach (woj. lubelskie).

Jak ustalili policjanci, kierująca dostawczym autem marki Mercedes, dojeżdżając do skrzyżowania dróg, nie zachowała należytej ostrożności,. Kobieta nie tylko nie zastosowała się do znaku "Stop", ale również nie zauważyła ciągnika z dwoma przyczepami. W efekcie wjechała na skrzyżowanie uderzając w jedną z przyczep.

W wyniku zderzenia Mercedes został mocno zniszczony, a jego pasażerka lekkie obrażenia odniosła pasażerka Mercedesa, która trafiła ona do szpitala na obserwację. Badanie stanu trzeźwości kierujących wykazało że byli trzeźwi.

Policjanci uznali, że jazda sprawczyni kolizji spowodowała zagrożenie w ruchu drogowym. W tej sytuacji odstąpili od wystawienia mandatu, zatrzymali jej prawo jazdy i skierowali sprawę do sądu.

Reklama


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy