Nie miała prawa jazdy, udawała znajomą policjanta

Policjanci opolskiej drogówki zatrzymali 43-letnią kobietę, która chcąc uniknąć kary za jazdę bez uprawnień, podała się za inną osobę. Bez powodzenia, bo policjant prowadzący kontrolę znał osobę, pod którą chciała się podszyć oszustka.

Jak informuje biuro prasowe KW Policji w Opolu, do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie powiatu prudnickiego. Policjanci z drogówki zatrzymali osobowego opla, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 30 km/h.

Kierująca samochodem 43-letnia mieszkanka województwa dolnośląskiego powiedziała policjantom, że nie ma przy sobie dokumentów, ale bez oporów przedstawiła się jako inna osoba, która w przeszłości była jej podwładną. Zatrzymana nie miała szczęścia, bo jeden z funkcjonariuszy znał osobę, pod którą próbowała się podszyć zatrzymana.

Reklama

Szybko ustalono, że powodem dla którego kierująca oplem próbowała okłamać funkcjonariuszy był fakt braku uprawnień do kierowania samochodem. Według policyjnej bazy danych kobieta utraciła prawo jazdy w 2011 r. za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu. Za swoje nowe przewinienia ponownie stanie przed sądem.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy