Nie miał prawa jazdy i jechał przeładowany

​Mandat za przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu i konsekwencje karne za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, to efekt kontroli drogowej kierowcy samochodu dostawczego, którą przeprowadzili opolscy inspektorzy transportu drogowego.

Inspektorzy z WITD w Opolu pełniący służbę na drodze krajowej nr  94, przy pomocy preselekcyjnego systemu ważenia pojazdów w ruchu, wytypowali do kontroli samochód dostawczy. Zapisy systemu preselekcji wykazały bowiem przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu.

Inspektor nie zdążył nawet podać sygnału do zatrzymania, ponieważ kierujący, zbliżając się do punktu kontroli, zawrócił i pojechał w przeciwnym kierunku. Szybka reakcja inspektora poruszającego się na motocyklu pozwoliła zatrzymać samochód, a następnie doprowadzić na punkt kontroli.

Reklama

Tam potwierdziło się, że pojazd jest przeładowany. Samochód o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 t ważył 4 t. To jednak nie jedyne przewinienie - w trakcie czynności kontrolnych okazało się, że kierujący nie posiada prawa jazdy. Na miejsce wezwano policję, która stwierdziła, że kierowca nie posiada prawa jazdy w wyniku sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który wydano na okres 12 miesięcy (do listopada 2017).

Mężczyzna odpowie teraz za złamanie sądowego zakazu oraz został ukarany przez inspektorów mandatem za przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu.

ITD
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy