​Na radiowóz spadła bryła lodu. Reakcja policjantów była błyskawiczna

Do niecodziennego zdarzenia doszło na łódzkim odcinku autostrady A1, na jadący za ciężarówką radiowóz spadła bryła lodu.

Funkcjonariusze z łódzkiej drogówki patrolowali autostradę A1 gdy doszło do tego niebezpiecznego zdarzenia. Kawałki  lodu spadły na jadący za ciężarówką nieoznakowany radiowóz policji.

Funkcjonariusze natychmiast zareagowali  na sytuację  nakazali kierowcy zmniejszyć prędkość i  zjechać za nimi na najbliższy MOP

Kierujący volvo tłumaczył policjantom, że odladzaniem naczep w firmie, w której jest zatrudniony, zajmują się wyspecjalizowani  pracownicy. W związku z powyższym był przekonany, że  przed ruszeniem w trasę ten obowiązek został spełniony. Przyznał jednak, że sam nie sprawdzał stanu przygotowania pojazdu do drogi. 

Reklama

Policjanci ukarali go  mandatem karnym za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

 Przypominamy: obowiązkiem każdego kierowcy jest właściwe przygotowanie samochodu do jazdy. Tak oblodzone naczepy samochodów ciężarowych, czy dachy aut osobowych  mogą stanowić ogromne  zagrożenie dla innych użytkowników dróg.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy