Można jeździć nową obwodnicą, choć na razie warunkowo
Kierowcy, którzy jadą drogą krajową nr 65 przez Mazury, mogą korzystać od czwartku z obwodnicy Olecka. Nową trasę udostępniono warunkowo, bo wykonawca nie zakończył wszystkich prac - poinformował w czwartek oddział GDDKiA w Olsztynie.
Rzecznik olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Karol Głębocki powiedział PAP, że na otwartej w czwartek po południu obwodnicy Olecka wprowadzono tymczasową organizację ruchu i ograniczenie prędkości do 70 km/godz.
Jak wyjaśnił, na wiosnę wykonawca dokończy drogi serwisowe, umocni skarpy i przebuduje urządzenia melioracyjne. Do tego czasu drogę udostępniono warunkowo.
Według pierwotnych planów budowa oleckiej obwodnicy miała trwać 15 miesięcy i zakończyć się wiosną ub. roku. Ze względu na problemy geotechniczne konsorcjum firm, którego liderem jest Eurovia Polska, uzyskało zgodę na przedłużenie tej inwestycji do połowy listopada. Od tego czasu za każdy kolejny dzień opóźnienia wykonawcy naliczana była kara w wysokości 22 tys. zł.
Obwodnica Olecka ma 7,6 km długości i znajduje się w ciągu drogi krajowej nr 65 z Białegostoku przez Gołdap do granicy z obwodem kaliningradzkim. W ramach tej inwestycji wybudowano dwie estakady i sześć wiaduktów.
To trzecia w woj. warmińsko-mazurskim - po obwodnicy Gołdapi i Mrągowa - trasa wyposażona naprzemiennie raz w jeden, raz w dwa pasy ruchu, co umożliwia bezpieczne wyprzedzanie wolniejszych pojazdów.
Obwodnica omija Olecko od strony zachodniej. Oddala się od drogi nr 65 na wysokości miejscowości Sedranki, przecina linię kolejową Gołdap - Olecko i drogę wojewódzką na wysokości miejscowości Jaśki. Dalej biegnie wzdłuż ściany lasu na wysokości miejscowości Rosochackie i przed Kukowem włącza się ponownie w drogę krajową.
Budowa kosztowała ok. 109 mln zł i została dofinansowana z programu Rozwój Polski Wschodniej.