Łup łódzkiej policji: 58 praw jazdy

​Łódzcy policjanci z grupy "SPEED" od środy do niedzieli prowadzili kontrolę prędkości. W tym czasie zatrzymali 58 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km na godz. Zatrzymano im prawa jazdy na trzy miesiące. W sumie w miniony weekend ujawniono 155 wykroczeń.

Jak poinformowała w poniedziałek  Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki, "weekendowym rekordzistą" był 33-latek kierowca hondy. W czwartek po południu jechał al. Jana Pawła II w Łodzi z prędkością 160 km na godz. w miejscu, gdzie obowiązuje prędkość do 70 km na godz. Mężczyzna stracił prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące oraz został ukarany mandatem.

Z kolei w sobotę wieczorem na ul. Brzezińskiej policjanci pojechali za fordem, którego kierowca nie zastosował się do znaku poziomego nakazującego skręt i pojechał na wprost. Funkcjonariusze zmierzyli również prędkość pojazdu, która wynosiła 103 km na godz. w miejscu, gdzie dozwolona prędkość to 50 km na godz.

Samochód został zatrzymany do kontroli. Okazało się, że 54-letni kierowca nie ma przy sobie prawa jazdy. Za popełnione wykroczenia został ukarany trzema mandatami.

Jak wyjaśniła Boratyńska, policjanci sporządzili zawiadomienie do organu wydającego prawo jazdy o przekroczeniu prędkości przez 54-latka, tym samym wszczęli procedury związane z zatrzymaniem dokumentu na najbliższe trzy miesiące.

W sumie w miniony weekend ujawniono 155 wykroczeń, 58 kierowców straciło prawo jazdy na trzy miesiące.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy