Kolejny "kaskader" w BMW jechał 237 km/h po S7. Dostał najwyższy mandat
Oprac.: Karol Biela
Policjanci z Iławy zatrzymali kolejnego "kaskadera" za kierownicą BMW. Mężczyzna jechał 237 km/h po S7, gdzie maksymalna prędkość nie powinna przekroczyć 120 km/h. Spotkanie z funkcjonariuszami zakończyło się wystawieniem najwyższego możliwego mandatu.
W piątek 20 maja kujawsko-pomorska policja opublikowała nagranie zarejestrowane dwa dni wcześniej na drodze ekspresowej S7.
W ramach współpracy z Komendą Powiatową Policji w Ostródzie funkcjonariusze z iławskiego wydziału ruchu drogowego patrolowali ostródzki odcinek "ekspresówki".
W pewnym momencie policjanci zauważyli bardzo szybko jadące BMW, które - według wideorejestratora zamontowanego w radiowozie - rozpędziło się do 237 km/h.
Najwyższy mandat za przekroczenie prędkości to 2500 złotych
Zatrzymany kierowca niemieckiego auta był trzeźwy, ale za swoją szybką jazdę ukarany został najwyższym możliwym mandatem, który od 1 stycznia 2022 roku wynosi 2500 złotych i dotyczy tych, którzy przekroczyli prędkość o ponad 71 km/h.
Przy okazji Iławscy funkcjonariusze pochwalili się, że ich koledzy z ruchu drogowego tylko podczas patrolowania ostródzkiego odcinka drogi ekspresowej S7 zarejestrowali 25 przekroczeń prędkości, które zakończyły się wystawieniem mandatów na łączną kwotę 16 000 złotych.