Kolejne cofnięte liczniki. Ponad 100 tys. każdy

Dwa przypadki cofnięcia liczników w samochodach o ponad 100 tys. km ujawnili w ostatnim czasie śląscy policjanci z grupy Speed, powołanej do ścigania piratów drogowych. Policja przypomina, że każda ingerencja we wskazania drogomierza w aucie jest przestępstwem, za które grozi do 5 lat więzienia.

Od początku tego roku, na podstawie znowelizowanych przepisów, policjanci spisują stan licznika kontrolowanych pojazdów, a odczytane wskazania drogomierza są przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Dzięki temu można porównać je ze stanem odnotowanym przez diagnostę podczas ostatniego badania technicznego auta.

W przypadku samochodu Kia, zatrzymanego przez funkcjonariuszy grupy Speed na zabrzańskim odcinku Drogowej Trasy Średnicowej, rozbieżności w stanie licznika sięgnęły 120 tys. km. Autem, zatrzymanym z powodu przekroczenia prędkości, kierował mechanik, który wykonywał jazdę próbną samochodem po naprawie w warsztacie. Mężczyzna został ukarany mandatem za zbyt szybką jazdę.

Reklama

W tym samym dniu na węźle autostrady A1 Zabrze-Zachód policjanci skontrolowali samochód marki Renault. Po sprawdzeniu stanu licznika okazało się, że był on o ponad 140 tys. km mniejszy od stanu wprowadzonego w dniu wykonanego przeglądu technicznego. "Wszystkie ujawnione nieprawidłowości są wyjaśniane przez śledczych" - podał we wtorek zespół prasowy śląskiej policji.

Od 1 stycznia tego roku podczas każdej kontroli drogowej policjanci sprawdzają aktualny stan licznika i porównują go z danymi wprowadzonymi do systemu CEPiK. Znowelizowane przepisy kodeksu karnego (art.306 a) stanowią, że jakakolwiek ingerencja we wskazania drogomierza w aucie jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Odpowiedzialność ponosi zarówno osoba, która cofa licznik, jak i właściciel pojazdu, który zleca wykonanie takiej usługi.

Stan licznika z ostatniego badania technicznego możesz sprawdzić, korzystając z usługi "Mój Pojazd" na stronach internetowych Ministerstwa Cyfryzacji. Osoby chcące kupić używany pojazd albo potwierdzić informacje, które podaje jego właściciel, mogą skorzystać z opcji "Historia Pojazdu".

Policjanci zachęcają także, aby przed zakupem pojazdu sprawdzać licznik w dostępnych bazach i zasięgnąć opinii co do stanu technicznego pojazdu u zaufanego mechanika. "Zmniejszając na liczniku ilość kilometrów, sprawcy łatwiej uwiarygodnić +nienaganny+ stan techniczny pojazdu. Przekonanie kupującego, że oferowany mu samochód to prawdziwa okazja, w takiej sytuacji nie stanowi większego problemu" - ostrzega śląska policja.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy