Kierowcę "zaskoczył" tachograf. Więc pojechał nielegalnie

Kierowca ukarany dwoma mandatami oraz wszczęte dwa postępowania administracyjne wobec przewoźnika – to wynik kontroli przeładowanej betoniarki, której kierowca złamał zakaz i nie rejestrował czasu pracy.

W środę, 26 lipca patrol poznańskiej ITD zatrzymał w Grójcu Wielkim ciężarowego mercedesa - betoniarkę. Kierujący tym pojazdem zignorował znak zakazu i przejechał przez most, którego nośność wynosi 20 ton.

Wielkopolscy inspektorzy zwrócili uwagę na ciężar ładunku, który wskazywał, że pojazd mógł być przeładowany. Ważenie wykonane w pobliskim Żodyniu potwierdziło ich podejrzenia. Inspektorzy ustalili też, że kierujący nie rejestrował swojego czasu pracy z powodu braku wykresówki w tachografie. Zatrzymana do kontroli betoniarka była nowa i wykonywała pierwszy przewóz w firmie, która posiada tylko pojazdy wyposażone w tachografy cyfrowe. Kierujący oświadczył, że zaskoczył go tachograf analogowy, do którego firma nie zakupiła wykresówek, a pilny przewóz wymusił jazdę bez tarczy.

Reklama

Kierowca został ukarany dwoma mandatami za niestosowanie się do znaków pionowych i za brak rejestracji okresów prowadzenia pojazdu. Natomiast wobec przewoźnika wszczęto dwa postępowania administracyjne za nieprawidłowości w ewidencji czasu pracy oraz wykonywanie przejazdu pojazdem nienormatywnym.

ITD/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy