Kierowca jechał po chodniku. Pieszy chciał go zatrzymać, wskoczył na maskę

​Pieszy tak bardzo chciał zatrzymać kierowcę jadącego po chodniku, że... wskoczył mu na maskę. Na szczęście obyło się bez obrażeń.

Do zdarzenia doszło w Sopocie. Na policję zadzwonił mężczyzna, który złożył donos dotyczącego kierowcy Dacii jadącego po chodniku. Poinformował również, że mężczyzna na chwilę wysiadł z auta, doszło do kłótni, a gdy próbował zatrzymać odjeżdżającego kierowcę, ten przez chwilę przewiózł go na masce swojego samochodu.

Policjanci powiadomili wszystkie patrole

Policjanci bardzo poważnie podeszli do zgłoszenia. Informacja o poszukiwanym pojeździe od razu trafiła do wszystkich patroli, a ponieważ  zgłaszający podał dokładny wygląd auta, policjanci dość szybko zlokalizowli Dacię. Za jej kierownicą siedział 77-latek.

Reklama

Srogi mandat dla 77-letniego kierowcy

Kierowca był trzeźwy. Policjanci nie mieli litości dla seniora i ukarali go dwoma mandatami - za jazdę po chodniku w wysokości 1500 zł, a za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym - 1000 zł. W sumie więc kierowca zapłaci 2500 zł, na jego konto trafiło również 16 punktów karnych.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piesi | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy