Kierował potężną maszyną budowlaną, a przestraszył się rogatki

Do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem ładowarki i pociągu doszło na jednym z przejazdów kolejowych. Policja - ku przestrodze - upubliczniła nagranie z kamery monitoringu.

Kierowca ładowarki miał szczęście, że pociąg znajdował się na "dalszym" torze
Kierowca ładowarki miał szczęście, że pociąg znajdował się na "dalszym" torzePolicja

Od drastycznego zaostrzenia taryfikatora mandatów, za wjechanie na przejazd, gdy nadawane jest czerowne światło (również na rowerze, ale także za wejście pieszo) grozi mandat w wysokości 2 tys. zł, ponadto kierowcy otrzymują 15 punktów karnych. Jednak takie zachowanie to przede wszystkim narażenie własnego życia.

Wykonywał prace, nie mógł zobaczyć czerwonego światła

Przekonał się o tym kierowca kołowej ładowarki. Mężczyzna wykonywał prace budowalne w okolicy przejazdu w miejscowości Wiecanowo. W pewnym momencie, będąc na pasie do jazdy w przeciwnym kierunku, wjechał tyłem na przejazd. Gdy tylko to zrobił, zapaliło się czerwone światło, a półrogatki zaczęły opadać, opierając się na maszynie tuż za kabiną maszyny.

Kierowca ładowarki stracił głowę, próbował skręcając wyjechać spod półrogatki, ale tak by jej nie uszkodzić. Nie pomógł mu również nikt z pracowników.

Na szczęście pociąg nadjechał "dobrym" torem

Manewry skończyły się niepowodzeniem. Na szczęście pociąg, który z dużą prędkością przejechał wkrótce przez przejazd znajdował się na dalszym torze, dzięki czemu nie doszło do zderzenia.

Niebezpieczne zdarzenie na przejeździePolicja

Dopiero po przejeździe pociągu pojawił się pracownik, który próbował podnieść rogatkę. Pomoc była jednak spóźniona, po przejechaniu pociągu, rogatki zaczęły się otwierać i uwolniły ładowarkę.

Zapory można i należy wyłamać

Warto pamiętać, że zapory czy półzapory to delikatne urządzenia, które można bardzo łatwo wyłamać, również ręką. Gdy samochód ugrzęźnie na torach, takie rogatki można, a nawet należy wyłamać. Po wyłamaniu nie tylko będzie można zjechać z przejazdu, ale również maszynista otrzyma informację o problemach i będzie mógł zawczasu wyhamować skład.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas