Jesienią należy szczególnie uważać na dzikie zwierzęta

W jesieni należy zachować ostrożność, podróżując drogą przecinającą lasy lub miejsca oznaczone znakami ostrzegającymi przed niebezpieczeństwem wtargnięcia dzikich zwierząt - ostrzega policja.

Jak powiedziała rzeczniczka podkarpackiej policji podinspektor Marta Tabasz-Rygiel., "jesień, to czas, w którym zwierzęta leśne wędrują w poszukiwaniu pożywienia oraz nowego miejsca bytowania". "Szczególnie często można je spotkać w okolicach lasów. Zderzenie nawet z niewielkim zwierzęciem, może mieć tragiczne skutki, dlatego kierowcy powinni być wyjątkowo ostrożni".

Zwierzęta - przypomniała rzeczniczka - "największą aktywność wykazują po zmroku i o świcie". "Pamiętajmy, że po wtargnięciu na jezdnię jednego zwierzęcia, pozostała część stada może podążać za swoim przewodnikiem, powodując zagrożenie dla przejeżdżających kierowców" - wyjaśniła.

Reklama

Kierowcy, widząc znaki ostrzegające przed występowaniem dzikiej zwierzyny, powinni zwolnić i obserwować nie tylko drogę, ale również jej najbliższe otoczenie. Takie postępowanie zwiększy naszą szansę na skuteczne ominięcie zwierzęcia, które oślepione światłami reflektorów, wtargnie na jezdnię i straci orientację.

"Znak A-18b, nie tylko ostrzega kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakłada na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Jesteśmy zobowiązani do zwolnienia i bacznego przyglądania się sytuacji na drodze. Kierowca w każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania" - podkreśliła rzeczniczka podkarpackiej policji.

Dodała, że "w sytuacji, gdy dojdzie do zderzenia ze zwierzęciem, trzeba zachować szczególną ostrożność". "Ranne zwierzę może być agresywne i zaatakować. Należy zjechać na pobocze, zatrzymując pojazd w bezpiecznej odległości od zwierzęcia i wystawić trójkąt ostrzegawczy. O miejscu i okolicznościach kolizji powinniśmy zawiadomić służby" - mówiła rzeczniczka.

Przypomniała, że "funkcjonariusze sporządzą dokumentację ze zdarzenia, która wymagana jest przez ubezpieczyciela i powiadomią podmiot odpowiedzialny za zabranie zwierzęcia z drogi".

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dzikie zwierzęta na drodze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy