Jechał na jednym kole, bez trzymania kierowcy...

Policjanci drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motocyklem Honda. 34-latek jechał na stojąco, bez trzymania kierownicy i na jednym kole.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego w Strzelcach Opolskich w swojej codziennej służbie mają do czynienia z różnymi sprawcami łamiącymi przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariusze patrolując drogi powiatu ujawniają zachowania kierowców i "rozliczają" za popełnione wykroczenia.

Tak też było w minioną sobotę. Policjanci strzeleckiej drogówki, patrolując drogę krajową nr 94 nieoznakowanym radiowozem z wideorejestratorem, dostrzegli motocyklistę, który jechał na jednym kole.

Funkcjonariusze ruszyli za motocyklistą. Kierowca jednośladu z pewnością nie przypuszczał wtedy, że jedzie za nim policyjny radiowóz i dalej ignorował przepisy, znacznie przekraczając przy tym dozwoloną prędkość.

Reklama

Motocyklista popełnił szereg wykroczeń, w tym: nie zastosował się do podwójnej linii ciągłej, omijał wysepkę z lewej strony, jechał na stojąco i bez trzymania kierownicy. Dodatkowo przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym — na liczniku miał ponad 100 km/h. Niebezpieczną jazdę motocyklisty przerwali policjanci.

Piratem drogowym okazał się 34-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego. Mundurowi zatrzymali kierowcy prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo 34-latek został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł. Kierowca w kilka minut uzbierał łącznie 30 punktów karnych, co oznacza całkowitą utratę prawa jazdy.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy