Duże zainteresowanie budową drogi S11

Ponad 2600 pytań dotyczących trzech postępowań przetargowych, w ramach których zaprojektowana i zbudowana ma być droga ekspresowa S11 na odcinku Koszalin-Bobolice, wpłynęło do szczecińskiego oddziału GDDKiA. Stąd decyzja o przedłużeniu terminu składania ofert.

"Termin składania ofert został przesunięty na 26 kwietnia. Wynika to z ilości pytań, które wpłynęły w toku ogłoszonych postępowań" - poinformował PAP rzecznik prasowy szczecińskiego oddziału GDDKiA Mateusz Grzeszczuk.

Do piątku, jak podkreślił rzecznik, od zainteresowanych wykonawców wpłynęło ich łącznie ponad 2600.

"To bardzo duża ilość. Każde pytanie wymaga analizy, sprawdzenia zapisów specyfikacji i przygotowania odpowiedzi. (...) Dania też czasu, by z tymi odpowiedziami pytający mogli się zapoznać" - powiedział Grzeszczuk.

Reklama

Dodał, że czasami konsekwencją zgłaszanych w pytaniach uwag jest wprowadzenie zmian w zapisach ogłoszonych przetargów, co z kolei wiąże się z publikacją dokumentów zamiennych. Zaznaczył, że wykonawcy "zasypali nas pytaniami".

"Mają takie prawo i z niego korzystają, bo jeśli jakaś kwestia wątpliwa dla nich na tym etapie nie zostanie wyjaśniona, to potem będą musieli to realizować zgodnie z zapisami, które są. A tak wykonawcy będą mieć możliwość złożenia jak najbardziej rzetelnej oferty" - powiedział.

Zaznaczył przy tym, że ze względu na liczbę pytań, 26 kwietnia może nie być ostatecznym terminem składania ofert. "To może nie być koniec. Nie jest wykluczone kolejne przesuniecie terminu" - powiedział.

Realizacja budowy S11 Koszalin-Bobolice podzielona została na trzy odcinki. 1 marca na zaprojektowanie i budowę każdego z nich ogłoszone zostały przetargi. Pierwotny termin składania ofert wyznaczony został na 9 kwietnia.

Fragment S11 od Koszalina do Bobolic będzie miał 47,7 km długości. Został podzielony na trzy odcinki realizacyjne: Koszalin - Zegrze Pomorskie (16,8 km), Zegrze Pomorskie - Kłanino (19,28 km) i Kłanino - Bobolice (11,6 km).

Rozpoczęcie procedury przetargowej było możliwe dzięki podpisanemu 7 lutego 2019 r. przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka aneksu dotyczącego finansowania tej inwestycji, na której realizację zabezpieczono o prawie 280 mln zł więcej, niż pierwotnie zakładano.

Program inwestycji budowy S11 od węzła Koszalin Zachód do węzła Bobolice miał się zamknąć w kwocie 1 208 mln zł. Te szacunki trzeba było urealnić ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych i wynagrodzeń w sektorze budowlanym.

Szczeciński oddział GDDKiA chciałby umowy z wybranymi wykonawcami podpisać jeszcze w III kwartale 2019 r. Dyrektor oddziału Łukasz Lendner w oficjalnym komunikacie z marca uzależnił dotrzymanie tego terminu od sprawnego przebiegu procedury przetargowej i braku odwołań.

Wybrani wykonawcy na realizację inwestycji będą mieć 36-39 miesięcy, w tym 17 miesięcy na projektowanie i uzyskanie decyzji ZRID (Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej). Zgodnie z założeniami S11 na odcinku Koszalin-Bobolice powinna być gotowa w 2023 r.

Trasa S11 na odcinku Koszalin-Bobolice w większości poprowadzona zostanie w oddaleniu od obecnej DK11. Umożliwi całkowite ominięcie Koszalina, włączając się w budowaną obwodnicę Koszalina i Sianowa na węźle Koszalin Zachód. Droga wyprowadzi ruch tranzytowy z miejscowości przy obecnej DK11. W ramach inwestycji powstanie również łącznik S11 z DK25 na południe od Bobolic. Rozbudowany zostanie węzeł Koszalin Zachód, oraz wybudowane zostaną 4 nowe węzły drogowe: "Zegrze Pomorskie", "Koszalin Południe", "Głodowa", "Bobolice".


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy