Dolnośląskie: Wypadek radiowozu, 1 osoba zginęła

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 364 między Lwówkiem Śląskim a Gryfowem Śląskim. W zdarzeniu spowodowanym przez kierowcę radiowozu śmierć poniosła jedna osoba.

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 364 między Lwówkiem Śląskim a Gryfowem Śląskim. W zdarzeniu spowodowanym przez kierowcę radiowozu śmierć poniosła jedna osoba.

Jak poinformował nas asp. sztab. Mateusz Królak z komendy policji w Lwówku Śląskim do wypadku doszło około godziny 18:40 w miejscowości Gradówek. Po intensywnych opadach deszczu, na jednym z ostrych zakrętów kierowca policyjnego busa stracił panowanie nad autem i uderzył w nadjeżdżający z przeciwka pojazd.

W wypadku zginął przewożony radiowozem mężczyzna. Do szpitala trafiła też załoga radiowozu i kierowca drugiego pojazdu. Jeden z funkcjonariuszy znajduje się w stanie ciężkim. Życiu drugiego, podobnie, jak kierowcy drugiego z uczestniczących w wypadku pojazdów, nie zagraża niebezpieczeństwo.

Okoliczności zdarzenia bada prokuratura. Wiadomo, że obaj policjanci byli trzeźwi. Zaraz po wypadku w lokalnych mediach pojawiły się - zdementowane przez policję i prokuraturę - doniesienia o tym, że w radiowozie przewożony był też inny więzień, który miał odebrać broń funkcjonariuszom i uciec.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy