Do końca roku po trzy pasy na nowym odcinku A1

Do końca roku autostrada A1 w woj. śląskim ma mieć gotowe do jazdy po trzy pasy ruchu w obie strony. Chodzi o powstający na północ od Częstochowy nowy odcinek.

Obecnie na tym odcinku, realizowanym przez firmę Polaqua, obustronny ruch odbywa po się po gotowych fragmentach betonowych jezdni na całej długości - 16,9 km.

O planach GDDKiA udostępnienia powstającej trasy w szerszym zakresie p.o. dyrektora katowickiego oddziału Dyrekcji Marek Niełacny poinformował na wtorkowym briefingu w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim.

Niełacny przypomniał, że w trakcie budowy autostrady A1 na północ od Częstochowy: od węzła Częstochowa Północ do granicy woj. śląskiego oraz łódzkiego, wpuszczono kierowców na pierwszą jej nową betonową jezdnią w ub. roku.

Reklama

"Nasze działania zmierzają, abyśmy w tym roku oddali jezdnię drugą i jeszcze nie w docelowym trybie, ale mimo wszystko puścili już przynajmniej do końca tego roku ruch po obu betonowych nitkach w układzie trzy plus trzy (pasy ruchu - PAP)" - zasygnalizował szef katowickiego oddziału GDDKIA.

"Planujemy jeszcze wykonywać prace wykończeniowe do czerwca przyszłego roku, ponieważ wówczas kontraktowo mamy zakończenie realizacji. Uważam jednak, że kierowcy odetchną z ulgą, kiedy w grudniu uda nam się oddać drugą jezdnię (tego odcinka A1 - PAP) w układzie trzy pasy plus trzy pasy" - dodał.

Betonowanie drugiej jezdni nowego odcinka autostrady A1 między granicą woj. śląskiego oraz łódzkiego i Częstochową rozpoczęło się w lipcu br. - od północy w kierunku południowym. Zakończenie układania nawierzchni betonowej planowane jest na początku IV kwartału tego roku.

Pod koniec lipca br. zaawansowanie rzeczowe i finansowe robót na tym kontrakcie oceniano na ok. 77 proc. Wykonano już wtedy wszystkie obiekty mostowe, na których trwały prace wykończeniowe oraz 16 z 17 zbiorników retencyjnych. Warstwy podbudów autostrady były na ukończeniu. Kontynuowano wykonywanie ekranów akustycznych, konstrukcji jezdni dróg dojazdowych, systemów odwodnienia drogi, umacnianie skarp nasypów i wykopów oraz wykonywanie kanału technologicznego.

Zakończenie wszystkich robót na tym ostatnim powstającym w woj. śląskim nowym odcinku autostrady A1 planowane jest na czerwiec przyszłego roku.

Trwająca budowa autostrady A1 między Tuszynem w woj. łódzkim i Częstochową podzielona jest na pięć części, z których cztery o łącznej długości 64 km przebiegają przez woj. łódzkie, a jedna przez woj. śląskie (16,9 km).

Fragment "A" (od Tuszyna do węzła Piotrków Trybunalski - 15,9 km) za 478,9 mln zł brutto realizuje konsorcjum firm Budimex-Strabag. Te same firmy za 573,1 mln zł brutto budują odcinek "C" (od węzła Kamieńsk do węzła Radomsko - 16,7 km), a odcinek "D" (od Radomska do granicy z woj. śląskim - 7 km) za 338,25 mln zł brutto wykonuje firma PUT Intercor. Najpóźniej ma powstać odcinek "B" między Piotrkowem Trybunalskim a Kamieńskiem (24,2 km), który za 857 mln zł brutto realizuje firma Mirbud SA. Odcinek "E" od granicy woj. łódzkiego do węzła Częstochowa Północ (16,9 km) za 597 mln zł brutto wykonuje Polaqua Sp. z o.o.

Całkowita długość budowanej na terenie obu województw autostrady liczy 81 km i ma być gotowa na przełomie 2022 i 2023 r. Realizacja inwestycji o kilka godzin skróci przejazd z Trójmiasta do południowej granicy kraju.

***

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy