Czy w ostatni weekend wakacji autostrady są darmowe? Znamy odpowiedź
Od 1 lipca kierowcy mogli skorzystać z darmowych przejazdów autostradami zarządzanymi przez państwo. Bez opłat mogliśmy w określone dni przejechać również po odcinku autostrady A1. Wakacje powoli dobiegają końca, a w związku z tym wielu kierowców zastanawia się, czy dalej będą mogli skorzystać z możliwości przejazdu bez opłat.
Od początku lipca kierowcy mogą za darmo przejechać płatnymi fragmentami tych odcinków autostrad, które obsługiwane są przez państwo. Zgodnie z wprowadzonymi przepisami zwolnieni z opłat są kierowcy tych pojazdów, których dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 3,5 tony (oznacza to więc, że chodzi o auta osobowe i motocykle).
Całkowicie bezpłatnie w trakcie wakacji mogliśmy przejechać tymi odcinkami autostrad, które zarządzane były przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Chodzi tu więc o dwa fragmenty:
- A2 Stryków - Konin
- A4 Wrocław - Sośnica
W trakcie wakacji kierowcy mieli również możliwość skorzystania z darmowych przejazdów na zarządzanej przez prywatną spółkę Autostradzie A1 Gdańsk - Toruń, dokładniej na odcinku Rusocin - Nowa Wieś. Tu jednak wprowadzone były pewne ograniczenia. Bramki były otwarte w każdy wakacyjny weekend od godziny 12:00 w piątek do 12:00 w poniedziałek.
Wakacje dobiegają końca. W ostatni dzień sierpnia większość sieci paliwowych zakończyła swoje akcje promocyjne umożliwiające tańsze tankowanie. W związku z tym wielu kierowców może zastanawiać się, czy pierwszy weekend sierpnia, który de facto jest zarazem ostatnim weekendem wakacji wiąże się również z powrotem do płacenia na autostradach.
Odpowiedź brzmi: to zależy. Jeśli chodzi o odcinki zarządzane przez GDDKiA, kierowcy wciąż samochodów osobowych i motocykli dalej będą mogli skorzystać z bezpłatnych przejazdów. W przypadku fragmentu A1 sprawa wygląda nieco inaczej. Za przejazd nie zapłacimy jeszcze tylko w ten weekend - od piątku od godziny 12:00 do poniedziałku do godziny 12:00).
Rząd zapowiedział jednak jakiś czas temu, że będzie kontynuował rozmowy z zarządcami prywatnych odcinków, dążąc do tego, by od połowy przyszłego roku kierowcy osobówek na stałe nie płacili na tych odcinkach.
Zniesienie opłat za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach zarządzanych przez państwo, a później także na prywatnych, ogłosił w połowie maja wicepremier i prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński w czasie kongresu tej partii. Obietnica jest punktem programowym w kampanii, którą rządzący prowadzą przed jesiennymi wyborami.