Coraz więcej dziur w drogach. Kierowcy wnioskują o odszkodowania

Kierowcy coraz częściej zgłaszają szkody do samorządów i upominają się o odszkodowania. Takich zgłoszeń w całej Polsce przybywa, a urzędy wypłacają za zniszczone części do 5 tys. zł - pisze piątkowa "Gazeta Wyborcza".

Uszkodzony na dziurze samochód można naprawić na koszt właściciela drogi
Uszkodzony na dziurze samochód można naprawić na koszt właściciela drogiWojciech StróżykReporter

Gazeta informuje, że wydatki na naprawę samochodu uszkodzonego na dziurawej nawierzchni można odzyskać od samorządu, a aby to zrobić należy udowodnić, że szkoda nie powstała z winy kierowcy, a winne jest miasto lub gmina.

Dziennik pisze, że kierowcy zasypują urzędników wnioskami. "Np. w zeszłym roku we Wrocławiu wpłynęły 534 wnioski, z czego 375 dotyczyło szkód ze względu  na ubytki w drogach, a 159 innych szkód drogowych (koleiny, nierówności chodnika czy studzienki). W 2022 roku tylko w styczniu i lutym zgłoszono 111 szkód, z czego 88 w sprawie ubytków w drogach" - podaje "GW". W 2021 r. wrocławski samorząd wydał na odszkodowania ponad 306 tys. zł.

Podobne zażalenia wpływają do urzędników w całej Polsce. W 2021 r. do Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu wpłynęło blisko 300 wniosków od kierowców z uszkodzeniem pojazdów, a w tym roku jest ich już 71 - wynika z informacji "Wyborczej".

***

Odcinek 6: Safety Lab. Bezpieczeństwo ma pierwszeństwoPolsatPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas