Autobus zakręcał, wywrócił się wózek z dzieckiem. Ojciec pobił kierowcę

Oprac.: Mirosław Domagała
Policja zatrzymała młodego mężczyznę, który wpadł w furię i pobił kierowcę miejskiego autobusu w Jeleniej Górze. Atak nastąpił po tym, jak na jednym z zakrętów wywrócił się nietrzymany wózek z dzieckiem. Nagranie z całego zdarzenia pojawiło się w internecie.

Do zdarzenia doszło 10 sierpnia, około godziny 19 w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. Jak poinformowała w piątek podinsp. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, mężczyzna jechał ze swoją partnerką i dzieckiem w wózku. Na łuku drogi wózek, którego nikt nie trzymał, przemieścił się, a następnie przewrócił.
Wywrócił się wózek, ojciec się wściekł i pobił kierowcę
"Na szczęście dziecko nie odniosło obrażeń, ale ta sytuacja wywołała agresję w ojcu. Mężczyzna zniszczył kabinę kierowcy, a jego samego pobił, po czym wraz z partnerką oddalił się" - przekazała.
Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwanie mężczyzny, który dopuścił się agresywnego zachowania. 11 sierpnia, w dniu przyjęcia zawiadomienia o przestępstwie, policjanci zatrzymali podejrzewanego o zniszczenie mienia i pobicie kierowcy.
Agresor już jest w rękach policji
"Tego dnia, około godziny 14 policjantka z Komisariatu I Policji w Jeleniej Górze wracając po służbie do domu, jadąc ulicą Wojska Polskiego w Jeleniej Górze rozpoznała mężczyznę zarejestrowanego przez kamery w autobusie, który szedł z partnerką i dzieckiem. Funkcjonariuszka o sytuacji powiadomiła swoich kolegów, którzy niezwłocznie pojawili się na miejscu i zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim 21-letni jeleniogórzanin" - relacjonowała podinsp. Bagrowska.
Za popełnione przestępstwa mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Może mu grozić kara do pięciu lat więzienia.
***