Audi wylądowało na Oplu. Jak do tego doszło?
Jesień to okres, kiedy na drogach dochodzi do większej ilości zdarzeń. Powodem są deszcze, mgły oraz coraz wcześniej zapadający zmrok.
Do niebezpiecznego wypadku doszło m.in. w Ćwiklicach na Śląsku.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu wypadku policjantów, 41-letni kierujący Oplem Astrą wykonywał manewr skrętu w lewo, gdy doszło do zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku Audi A5. W wyniku zderzenia Audi odbiło się i uderzyło w jadące za skręcającą Astą - Seata Cordobę, którym jechała 29-latka wraz z 6-letnim dzieckiem, a następnie wylądowało na kolejnej Astrze.
Niestety, w wyniku zdarzenia 29-letnia kobieta w zaawansowanej ciąży, jadąca Seatem, doznała poważnego urazu głowy i nieprzytomna trafiła do bielskiego szpitala. Dzieckiem zaopiekował się tata, który przyjechał na miejsce. Dodatkowo pod opiekę lekarzy trafił 41-latek, który doprowadził do wypadku.
Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Na miejscu wypadku pracował prokurator, policjanci ruchu drogowego oraz grupa dochodzeniowo-śledcza, a także policyjny technik.
***
