Albo A4 albo nic! Kolejny skandaliczny zapis w umowie
Skarbowi Państwa grożą odszkodowania z powodu inwestycji - ujawnia "Rzeczpospolita".
Obwodnica Zabierzowa może kosztować znacznie więcej niż zakładane 370 mln zł. Po jej wybudowaniu może się bowiem okazać, że państwo będzie musiało wypłacić koncesjonariuszowi autostrady A4 z Katowic do Krakowa odszkodowanie za straty. Stalexport może żądać rekompensaty, jeśli kierowcy wybiorą bezpłatną drogę krajową nr 79. Biegnie ona wzdłuż autostrady i zostanie odkorkowana przez obwodnicę.
"Umowa, którą ja podpisywałem, dawała prawo do modernizacji dróg alternatywnych, które już istniały, bez odszkodowania. Temu służyła idea budowania autostrady, która nie miała być drogą dla bogatych wybrańców, ale dla każdego" - mówi Bogusław Liberadzki, niegdyś minister transportu a obecnie europoseł SLD. Ale zapisy w umowie zmieniono później aneksami. Wszystko razem jest tajne.
Według Iwony Mikrut, rzeczniczki GDDKiA w Krakowie, zapis w umowie ze Stalexportem nie zagraża inwestycji w Zabierzowie. "Planowana obwodnica nie stanowi drogi alternatywnej i zlokalizowana jest przed odcinkiem płatnym autostrady A4" - twierdzi Mikrut.