84-latek potrącił pieszą i pojechał na zakupy

To kuriozalnego zdarzenia doszło w Puławach. 84-letni kierowca nie zauważył, że potrącił pieszą i spokojnie pojechał na zakupy.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Dzielnicowi na skrzyżowaniu ulic Lubelska/Gościńczyk w Puławach zauważyli leżącą na przejściu dla pieszych kobietę. Udzielili jej pomocy oraz ustalili okoliczności zdarzenia, w którym uczestniczyła.

Okazało się, że kierujący fordem skręcając z ulicy Lubelskiej w ulicę Gościńczyk nie ustąpił pierwszeństwa 57-letniej mieszkance Puław, która prawidłowo przechodziła po przejściu dla pieszych. Kierowca zaraz po zdarzeniu odjechał z miejsca i zaparkował auto przy znajdującym się nieopodal markecie.

Reklama

Kiedy poszkodowanej udzielana była pomoc medyczna, policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Jak się okazało, 84-latek, który kierował fordem robił... zakupy. Twierdził, że nie był nawet świadom tego co się wydarzyło. Jak wykazało badanie, był trzeźwy.

W związku z rażącym naruszeniem zasad ruchu drogowego zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Poszkodowana piesza, po badaniach, z ogólnymi potłuczeniami ciała została już wypisana ze szpitala.

Zdarzenie, które zostało uchwycone kamerą miejskiego monitoringu, jest dowodem na to, że piesi dla własnego bezpieczeństwa nie powinni nigdy ufać kierowcom.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy