83 punkty za jedną przejażdżkę. Którą nagrał i umieścił w sieci!

20-letni kielczanin na ulicach miasta postanowił sprawdzić osiągi swojego peugeota. Swoje wyczyny nie tylko nagrał, ale również... opublikował w internecie. To nie mogło się dobrze skończyć.

Do kieleckich policjantów trafił film. Autor nagrania opublikował w nim relację z testu przyspieszania osobowego peugeota. Pół biedy, gdyby skończyło się na pomiarze osiągów. Jednak kierowca, przemieszczając się ulicami miasta, niejednokrotnie łamał przepisy. 

Podczas tych amatorskich testów możliwości francuskiego auta, kierujący peugeotem 20-latek wielokrotnie przekraczał linię podwójną ciągłą, korzystał z telefonu komórkowego, poruszał się z nadmierną prędkością, niekiedy wprowadzając samochód w poślizg. Każde z tych zachowań stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. 

Reklama

Co gorsza, wśród obranych przez mężczyznę ulic znajdowały się te o dużym natężeniu ruchu - Aleja Solidarności, ul. Łódzka, Jagiellońska, Zagnańska, Jesionowa. Słowem, mężczyzna pomylił rajdy czy wyścigi z jazdą po ulicach miasta.

Wezwany na komisariat 20-latek przyznał się do popełnionych wykroczeń. Cała sprawa swój finał znajdzie w sądzie. Policjanci podsumowali kilkunastokrotne łamanie przepisów przez mieszkańca Kielc.

W testach prowadzonych przez 20-latka najbardziej szokującym wskazaniem wykazał się... licznik jego punktów karnych, który zamknął się liczbą 83!

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy