3,2,1... Start! I natychmiastowa interwencja policji

Szybko zakończyły się nielegalne nocne wyścigi, które młodzi ludzie zorganizowali sobie w niedzielę w nocy na jednej z ulic Poznania. Imprezę przerwali policjanci w nieoznakowanym radiowozie.

Policjanci drogówki z Poznania udostępnili nagranie ze swojej interwencji. Widać na nim, jak nieoznakowany radiowóz spokojnie czeka na prawym pasie ruchu aż "zawodnicy", którzy za linię startu obrali sobie... linię przed przejściem dla pieszych, ruszą do wyścigu.

Wszystko odbyło się jak na amerykańskich filmach. Było machnięcie rękami przez "startera", dynamiczne ruszenie... i natychmiastowe włączenie kogutów przez policję. Na szczęście, na przekór filmowej fikcji, młodzi kierowcy natychmiast grzecznie zjechali na bok, nie podejmując próby ucieczki.

Policjanci informują, że zabawa zakończyła się mandatami. 

Warto zwrócić uwagę, że cała sytuacja miała miejsce w Poznaniu. A to oznacza, że całkiem niedaleko znajduje się jedyny w Polsce "prawdziwy" tor wyścigowy, na którym w bezpiecznych warunkach można realizować swoje motoryzacyjne pasje... Nawet jeśli polegają one na szybkim ruszeniu i jeździe na wprost.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy