To powinien mieć każdy rowerzysta. Może uratować zdrowie, a nawet życie
Przed majówką w jednej ze stacji radiowych usłyszałem wypowiedź jakiegoś eksperta odnośnie bezpiecznej jazdy na rowerze. Apelował on o sprawdzenie hamulców, o kontrolę ciśnienia w ogumieniu, ale ani jednym słowem nie wspomniał o oświetleniu roweru. A przecież jest to najważniejszy element wyposażenia, mający zasadniczy wpływy na bezpieczeństwo rowerzysty.
Spis treści:
Rowerzysta bez oświetlenia staje się nocą zupełnie niewidoczny
Sezon rowerowy rozpoczął się już na dobre, a zatem warto przypomnieć, jakie jest obowiązkowe wyposażenie roweru i jakie dodatkowe elementy warto w nim zamontować.
Niestety, bardzo wielu rowerzystów nie ma świadomości, jak wielką rolę odgrywa prawidłowe oświetlenie roweru. Ten mężczyzna jedzie zupełnie nieoświetloną drogą i nie ma nawet żadnego odblasku na rowerze. Zapewne przypuszcza, że samochody mają reflektory, więc kierowcy muszą go zauważyć.
Tak, zauważą go, ale dopiero 10 metrów przed maską auta!
Tutaj podobna sytuacja i zaskakujące zachowanie sympatycznego, mądrego kierowcy. Dał on nieoświetlonemu rowerzyście swoją kamizelkę odblaskową. Może w ten sposób trzeba edukować rowerzystów, bo przecież nikt wcześniej nie uczył ich zasad bezpiecznej jazdy.
Obowiązkowe wyposażenie roweru - o tym musisz pamiętać
Obowiązkowe wyposażenie roweru określone jest rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.
Rower musi być wyposażony w następujące elementy:
- z przodu - co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej (może być migające)
- z tyłu - co najmniej w jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt
- z tyłu - co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej (może być migające)
- co najmniej w jeden skutecznie działający hamulec;
- w dzwonek lub inny sygnał ostrzegawczy o nieprzeraźliwym dźwięku.
Jeżeli chodzi o światła, mogą one być zdemontowane, jeżeli w danych warunkach, a więc np. podczas jazdy dziennej rowerzysta nie musi ich używać. Lepiej jednak mieć światła zamontowane na stałe.
Smutne jest to, że w sklepach rowerowych lub na portalach internetowych zazwyczaj oferowane są do kupienia rowery bez żadnego oświetlenia. A zatem oświetlenie roweru przez samych producentów jest traktowane po macoszemu, jako dodatek, a nie obowiązkowe wyposażenie. Czy można sobie wyobrazić, że kupilibyśmy samochód bez świateł? Może warto wprowadzić przepis, który nakazywałby producentom rowerów wyposażanie ich w oświetlenie.
Rowerzysta, który porusza się po zmroku bez żadnego oświetlenia, dostrzegany jest przez kierowcę samochodu w ostatniej chwili. Tu przecież chodzi o wasze bezpieczeństwo! Nawet na oświetlonych ulicach miasta nieoświetlony rower staje się bardzo słabo widoczny, bo kierowcy dostrzegają przede wszystkim światła innych samochodów.
Lampki do rowerów i baterie do nich naprawdę nie kosztują wiele. Niechęć części rowerzystów do ich używania wskazuje natomiast wyraźnie na brak elementarnej edukacji w tym zakresie. Tego nie uczy szkoła, tego nie popularyzują media.
Nie tylko oświetlenie - jak jeszcze zadbać o bycie widocznym na rowerze
Chcę wam pokazać filmik zrealizowany przez prawdziwego rowerzystę, który wie co mówi, bo rowery to jego pasja, bierze nawet udział w zawodach. Pokazuje on, jak wielkie znaczenie ma nie tylko oświetlenie roweru, ale także wszelkie elementy odblaskowe:
Warto umieścić na rowerze folie odblaskowe, które po zmroku będą odbijać światła samochodów i sprawią, że staniecie się o wiele lepiej widoczni.
Bardzo pożytecznym wyposażeniem roweru jest też małe lusterko, które można umieścić na kierownicy. Autor powyższego filmu pokazuje właśnie takie lusterko. Dzięki niemu zmieniając pas ruchu czy skręcając nie będziecie musieli za każdym razem odwracać głowy, a przecież każde odchylenie się rowerzysty powoduje zmianę toru jazdy.
Wielka szkoda, że mimo licznych apeli fachowców ministerstwo nadal nie wprowadziło obowiązku jazdy w kasku i kamizelce odblaskowej po drogach publicznych. To też świadczy o tym, jakie jest naprawdę podejście decydentów do bezpieczeństwa rowerzystów.
Zachęcam was gorąco do jazdy w kasku i kamizelce. To naprawdę bardzo poprawia wasze bezpieczeństwo. Kask chroni waszą głowę, a przecież nigdy nie można wykluczyć, możliwości upadku podczas jazdy na rowerze. Ci, którzy tego już doświadczyli trafiając głową w krawężnik albo studzienkę, z pewnością podpisaliby się pod moimi słowami.
Kamizelka odblaskowa o właściwościach fluorescencyjnych poprawia z kolei widoczność rowerzysty, a przecież to jest bardzo ważne: im wcześniej zauważą was inni uczestnicy ruchu, tym lepiej dla was.
Niestety, w naszym kraju nie popularyzuje się na co dzień zasad bezpiecznej jazdy na rowerze. Dlaczego takich filmów, jak ten przygotowany przez jednego z rowerzystów, nie robi np. Krajowa Rada BRD? Dlaczego akcje dotyczące odblasków i kamizelek mają tylko okazjonalny charakter? Chyba decydentom też brakuje właściwej wiedzy na ten temat.
Polski kierowca
***