Umorzono postępowanie ws. Toru Poznań. Nie było nieprawidłowości
Prokuratura Regionalna w Poznaniu umorzyła postępowanie ws. Toru Poznań. Chodzi o sprawę ewentualnych wielomilionowych szkód w majątku stolicy Wielkopolski; zdaniem śledczych w badanej sprawie nie doszło do popełnienia przestępstwa.
Zawiadomienie do prokuratury złożyło w 2018 roku CBA po kontroli w poznańskim magistracie. Według Biura, stolica Wielkopolski straciła przynajmniej 7,2 mln zł w związku z nieuregulowaniem kwestii związanych z pobieraniem opłat z tytułu bezumownego użytkowania Toru Poznań przez Automobilklub Wielkopolski.
Prokurator Katarzyna Pietrzak z Prokuratury Regionalnej w Poznaniu poinformowała PAP we wtorek, że prokuratura prowadziła postępowanie dotyczące popełnienia przestępstw polegających na niedopełnieniu obowiązków przez osoby pełniące funkcje publiczne w Urzędzie Miasta Poznania, poprzez zaniechanie podjęcia właściwych czynności prawnych regulujących użytkowanie Toru Poznań, zawarciu niekorzystnej umowy najmu nieruchomości oraz niedokonanie weryfikacji prawa do zwolnienia od podatku od tej nieruchomości, w konsekwencji czego miała zostać wyrządzona szkoda wielkiej wartości w majątku miasta.
"Po przeprowadzeniu dogłębnej analizy obszernego materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie, prokurator nie stwierdził, by rozpoznawane czyny zawierały znamiona czynu zabronionego i zdecydował o umorzeniu postępowania. Decyzja nie jest prawomocna" - podała prokurator.
Delegatura CBA w Poznaniu przeprowadziła kontrolę wybranych procedur podejmowania i realizacji decyzji związanych z rozporządzaniem przez Urząd Miasta Poznania Toru Poznań w latach 2010-2017. Nieruchomość ta jest użytkowana przez Automobilklub Wielkopolski.
Biuro informowało w 2018 roku, że Miasto Poznań nie uregulowało kwestii związanych z pobieraniem opłat z tytułu bezumownego użytkowania gruntu przez stowarzyszenie; Poznań nie skorzystał z możliwości obciążenia Automobilklubu za korzystanie z nieruchomości. "Zaniechano tych działań, skutkiem czego było przedawnienie roszczeń w 2017 roku. Wysokość potencjalnej szkody z tego tytułu wynosi nie mniej niż 7,2 mln zł" - informowało CBA.
Po upublicznieniu wyników kontroli i informacji o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury magistrat w wydanym oświadczeniu podkreślił, że "w całości nie zgadza się z ustaleniami protokołu z kontroli CBA dotyczącej nieruchomości, na której znajduje się Tor Poznań".
Magistrat informował, że Miasto Poznań nie mogło i nie może żądać jakiejkolwiek kwoty od Automobilklubu, gdyż od 1998 roku między miastem a AW istniała umowa użyczenia.
"Z przedstawionych dokumentów jednoznacznie wynika, że wnioski z kontroli CBA są błędne. Co więcej, gdyby je przyjąć i wcielić w życie, Miasto Poznań/Skarb Państwa zostałyby narażone na wielomilionowe straty finansowe. Wyniknęłyby one z roszczenia Stowarzyszenia Automobilklub Wielkopolski z tytułu poniesionych nakładów, na co - z uwagi na dbałość o interes publiczny - nie mogło i nie może być zgody Urzędu Miasta Poznania" - informował magistrat.
Informację o umorzeniu postępowania podało jako pierwsze Radio Poznań.