"Skorpion" odzyskał kradzionego Lexusa

​Policjanci z grupy "Skorpion", specjalizującej się w zwalczaniu przestępczości samochodowej, zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież lexusa - powiedziała sierż. szt. Irmina Sulich z Komendy Rejonowej Policji VI w Warszawie. Dodała, że podczas zatrzymania funkcjonariusze odzyskali skradzione auto.

Jak poinformowała sierż. szt. Irmina Sulich, do zatrzymania trzech mężczyzn, w wieku 37, 38 i 24 lat, podejrzanych o paserstwo samochodu marki lexus, doszło kilka dni temu. "Funkcjonariusze ustalili, że pojazd ten ma przebywać na warszawskiej Woli" - przekazała policjantka.

Wskazała, że według informacji śledczych, podejrzani mogli próbować uciec, dlatego funkcjonariusze podjęli szczególne środki ostrożności. Policjanci wiedząc, że skradziony w nocy z 9/10 kwietnia z Wilanowa samochód zostanie ukryty w jednym z parkingów podziemnych, postanowili urządzić zasadzkę.

"Po krótkiej obserwacji zatrzymano mężczyzn. 37-latek poruszał się lexusem, jego manewry powtarzał 38-latek kierujący bmw. 24-letni wspólnik przygotował miejsce na parkingu podziemnym, gdzie samochód miał być pozostawiony, żeby nie wzbudzać niczyjego zainteresowania" - tłumaczyła sierż. szt. Irmina Sulich.

Poinformowała również, że w trakcie zatrzymania funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 4 tysiące złotych oraz znaleźli kilkanaście ramek od tablic rejestracyjnych.

Podejrzani po zatrzymaniu zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Wobec dwóch z nich prokurator zastosował dozór policji. Za zarzucane czyny podejrzanym może grozić do pięciu lat więzienia.

Skradziony pojazd został przekazany właścicielowi, a bmw zostało odholowane na policyjny parking.

Reklama
PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy