Rotacyjny i wodorowy!
Rotacyjny silnik Wankla nie jest popularną jednostką napędową. Chociaż w teorii ma wiele zalet, to praktyczne problemy powodują, że nie znalazł się w masowej produkcji.
Praktycznie jedynym producentem, który wciąż wyposaża swoje samochody w ten typ napędu jest Mazda, która produkuje sportowy model RX-8.
Czasy się jednak zmieniają, obecnie rozwój techniki ukieronkowany nie jest na spontaniczność czy moc silników. Najważniejsze są normy emisji spalin i niskie zużycie paliwa.
I Mazda rozpoczyna właśnie drogowe testy pierwszego na świecie silnika rotacyjnego, który może pracować na dwóch rodzajach paliwa - tradycyjnej benzynie oraz wodorze!
Ową jednostkę napędową Japończycy zaprezentowali po raz pierwszy na zeszłorocznym tokijskim salonie samochodowym. Teraz Mazda otrzymała zezwolenie ministerstwa transportu na rozpoczęcie drogowych testów wyposażonego w nią modelu RX-8.
Samochód ma oferować równie wysokie osiągi co wersja tradycyjna oraz tyle samo miejsca dla pasażerów - zbiornik z wodorem umieszczono w bagażniku. Przełączenie sposobu zasilania odbywa się bardzo prosto, za pomocą specjalnego przycisku umieszczonego na desce rozdzielczej.
Mazda zapewnia, że silnik rotacyjny bardzo dobrze nadaje się do zasilania wodorem. Dzięki temu, że układ dolotowy tej jednostki pozostaje w relatywnie niskiej temperaturze odpada zagadnienie przegrzewania się silnika, co jest dużym problemem konwencjonalnych jednostek. Ponadto w produkcji wykorzystuje się niemal wyłącznie te same elementy, co w silniku zasilanym benzyną, a to znacząco wpływa na redukcję kosztów.
Silnik zasilany wodorem charakteryzuje się zerową emisją związków węgla oraz tlenków azotu.
Copyright ©