Renault testuje autonomiczne taksówki

Renault rozpoczyna miejskie testy pojazdów autonomicznych. Do 8 listopada na terenie kampusu Paris-Saclay kursować będą pozbawione kierowców "taksówki".

Chodzi o prototypowe egzemplarze elektrycznych Renault ZOE Cab, które, w ramach zbierania doświadczeń, świadczyć będą usługi transportu studentom i naukowcom. Projekt ma na celu ocenę praktycznych akceptów związanych z eksploatacją samochodów "na życzenie".

Sama usługa działać ma od poniedziałku do piątku w godzinach od 11 do 18. By skorzystać z darmowej podwózki trzeba było przejść specjalną selekcję. Ostatecznie do testów zakwalifikowała się setka osób. By wyniki były reprezentatywne dla całej populacji kampusu, wśród użytkowników pojawią się: studenci, wykładowcy, badacze, pracownicy administracyjni, a nawet - działający w strefie kampusu - przedsiębiorcy. Jak działa sam system?

Reklama

Najpierw trzeba zainstalować na swoim smartfonie stworzoną w tym celu aplikację. Za jej pomocą wskazujemy cel podróży i liczbę pasażerów. Aplikacja automatycznie powiadamia pojazd o naszym położeniu i wskazuje nam drogę do najbliższego możliwego punktu spotkania wraz z informacją o planowanym czasie przyjazdu "naszego" ZOE. W całym kampusie wyznaczono 12 tego typu punktów. Ich lokalizacja wyznaczona została na podstawie bliskości najczęściej odwiedzanych obiektów z uwzględnieniem klasycznego ruchu kołowego na danych odcinkach (punkty wyznaczono tak, by nie utrudniać ruchu innym zmotoryzowanym). Aplikacja daje też możliwość wcześniejszego zarezerwowania transportu.

Same auta wyposażono w siedzenia "konferencyjne" - oznacza to, że pasażerowie podróżują zwróceni do siebie twarzami. Co ważne, cały system transportowy zaprojektowano tak, by zadowolić jak największą liczbę osób. Oznacza to, że nasz pojazd może np. zatrzymywać się na trasie, by zabrać dodatkowe osoby podróżujące w podobnym kierunku. Zadbano też o komfort. W kabinie ZOE rozbrzmiewać mogą np. kojące dźwięki, które - w zależności od nastroju pasażerów - mogą wpływać na nich relaksacyjnie lub pobudzająco, gdy zmierzamy do pracy po zarwanej nocy.

Badania pomóc mają Francuzom w zebraniu doświadczeń dotyczących autonomicznej motoryzacji na życzenie.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy