Renault Fluence po zmianach. Ładniejsze? I nowa... Thalia

Dzisiaj Renault opublikował pierwsze informacje na temat nowej Thalii (na niektórych rynkach obowiązuje nazwa "Symbol"). To bliźniak Dacii Logan nowej generacji.

Przypomnijmy, że produkcja tego auta odbywa się w tureckiej fabryce Renault w Bursie, gdzie powstają również clio III (trzy- i pięciodrzwiowe oraz kombi), a także czterodrzwiowy megane.

Umiejscowienie produkcji thalii/symbolu w Turcji nie jest przypadkowe. Samochód ten ma trafiać, podobnie jak poprzednie generacje głównie do Rosji, Turcji, Rumunii i Algierii, oraz na rynki Europy Środkowej i Wschodniej oraz na Środkowy Wschód i do Afryki.

Publicznie nowa "renówka" debiutuje na Istanbul Motor Show,. W sprzedaży pojawi się na początku 2013 r.

Także na salonie w Turcji po raz pierwszy pokazane zostanie nowe Renault Fluence.

Zmiany nie są jednak wyłącznie kosmetyczne.

Francuzi zdecydowali się na lifting, mimo że od rozpoczęcia produkcji nie minęły jeszcze nawet trzy lata. Mimo tego samochód otrzymał nowy zderzak nawiązujący do tego, jaki zastosowano w nowym Clio, nad halogenami pojawiły się światła do jazdy dziennej.

Reklama

Prawie żadnych zmian nie dostrzeżemy we wnętrzu. Producent wspomina jedynie o lepszej jakości materiałach i drobnych modyfikacjach wskaźników.

Nowością jest za to paleta jednostek napędowych. Podstawowy motor - 1,6 l 16 V zamiast 110 KM dysponuje teraz mocą 115 KM. Co ważniejsze, może on być teraz sprzęgany z nową, automatyczną skrzynią biegów X-tronic, czyli bezstopniową przekładnią CVT. Wg producenta samochód w takiej konfiguracji zużywać ma średnio 6,4 l paliwa na 100 km.

Inaczej wygląda również oferta jednostek o zapłonie samoczynnym. Podstawowy diesel - 1,5 l dCi - oferowany będzie również w wersji o mocy 110 KM, która sprzęgana będzie z nową, dwusprzęgłową, zautomatyzowaną skrzynią biegów. W cennikach pojawi się też zupełnie nowa jednostka - 1,6 l dCi o mocy 130 KM, która - wg Renault - zużywać ma średnio jedynie 4,6 oleju napędowego na 100 km.

Odświeżony Fluence pojawi się (początkowo w tureckich) salonach z początkiem przyszłego roku. Auto oferowane będzie na 55 światowych rynkach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy