R8 w ścianę

Piłkarz Manchesteru United Anderson brał udział w poważnym wypadku samochodowym.

Brazylijczyk uderzył swoim Audi R8 w betonową ścianę na przedmieściach portugalskiej Bragi. Samochód stanął w płomieniach, ale zawodnik nie doznał poważnych obrażeń.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około 7 rano. Według świadków piłkarz wracał z imprezy w klubie Sardinha Biba. Z nieznanych przyczyn uderzył w betonową ścianę na podmiejskiej drodze w okolicach Bragi. Przypadkowi świadkowie wyciągnęli piłkarza ze zniszczonego samochodu, który chwilę później stanął w płomieniach.

Wraz z piłkarzem jechał jego przyjaciel Victor i młoda brazylijska kobieta, której danych nie ujawniono. Anderson może mieć z tego powodu kłopoty, ponieważ jego Audi jest dwuosobowe. Poza tym policja nie wyklucza jazdy pod wpływem alkoholu. Cała trójka trafiła do szpitala, ale doznała jedynie drobnych obrażeń.

Anderson i jego "jeszcze" całe R8

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: united | Audi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy