Policjanci odzyskali skradzioną mazdę

​Policjanci z grupy "Skorpion", specjalizującej się w zwalczaniu przestępczości samochodowej, razem z kryminalnymi z Wołomina odzyskali skradzioną mazdę. Zatrzymali też 30- i 26-latka, którzy usłyszeli zarzuty paserstwa - poinformowała we wtorek sierż. szt. Irmina Sulich z warszawskiej policji.

Kilka dni temu operacyjni z grupy "Skorpion" i kryminalni z Wołomina dostali informację, że skradziona mazda może być na terenie powiatu wołomińskiego. Policjanci pojechali pod jedną z wytypowanych przez nich posesji.

W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli w garażu skradzioną mazdę, która miała już zdemontowaną maskę. "Przy samochodzie stało dwóch mężczyzn, którzy byli zaskoczeni wizytą policji. Jak się okazało pojazd został skradziony z terenu Płocka w połowie kwietnia br. W dalszej części garażu mundurowi znaleźli części od innych samochodów" - wyjaśniła policjantka.

30- i 26-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy przy ul. Jagiellońskiej, a samochód został odholowany na policyjny parking. "W trakcie czynności zabezpieczono również ponad 10 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar" - podała sierż. szt. Irmina Sulich.

Reklama


Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty paserstwa. Prokurator zastosował wobec nich dozór policji. Grozi im kara do 5 lat więzienia.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy