Masz nietypowe auto? Uważaj na złodziei!
Walka z przestępczością samochodową to jeden z priorytetów organów ścigania. W ostatnich latach liczba kradzieży pojazdów w Polsce zdecydowanie zmalała.
Nie oznacza to jednak, że auta nie znajdują się już w obszarze zainteresowania amatorów cudzej własności. "Szarą strefę" nakręca popyt na używane części zamienne. Spokojnie nie mogą spać nawet właściciele stosunkowo rzadkich pojazdów.
Dowodzi tego jedna z najnowszych akcji warszawskiej policji. Stołeczni stróże prawa zlikwidowali dziuplę, na terenie której zabezpieczono wiele "ekscentrycznych", przynajmniej jak na polskie warunki, modeli.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej uzyskali informację, że na terenie powiatu mińskiego znajduje się miejsce, gdzie prawdopodobnie demontowane są kradzione pojazdy. Z informacji funkcjonariuszy wynikało, że części pochodzące z tych samochodów mogą być powtórnie wykorzystywane w uszkodzonych autach.
Funkcjonariusze pojawili się na terenie posesji i dokładnie przeszukali znajdujące się tam budynki i pomieszczenia gospodarcze. W trakcie czynności znaleziono karoserię Mercedesa, który jak się potem okazało, został skradziony w lipcu ubiegłego roku na terenie Wawra. Części pochodzące z tego samochodu trafiły do auta tej samej marki, które również znajdowało się na terenie posesji.
Funkcjonariusze zabezpieczyli pocięte już elementy karoserii samochodowych, fotele, skrzynie biegów oraz silniki. Na posesji znajdowało się także siedem pojazdów marki Mazda CX-9 oraz kilka aut Infiniti, które razem z zabezpieczonymi częściami trafiły do dalszych badań.