Kradli samochody w... Rosji i wieźli do... Niemiec

Czterech mężczyzn - obywateli Rosji i Białorusi - oskarżyła prokuratura w Lublinie o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się kradzieżą w Rosji samochodów marki Toyota Land Cruiser, wywożeniem ich do Niemiec i sprzedażą.

Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Lublinie - powiedział w środę PAP Maciej Florkiewicz, szef Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, która sporządziła akt oskarżenia.

Grupa działała od lipca 2016 r. do czerwca ubiegłego roku. W tym czasie jej członkowie mogli przewieźć z Rosji do Niemiec, przez przejście graniczne w Terespolu (Lubelskie), co najmniej 57 luksusowych samochodów marki Toyota Land Cruiser. Samochody te były z Niemiec na statkach transportowane do Afryki - ustaliła prokuratura.

Reklama

Auta miały przerobione numery identyfikacyjne i sfałszowane dokumenty rejestracyjne. Członkowie grupy wykonywali w jej strukturze określone zadania. Część kradła samochody, inni przerabiali ich numery identyfikacyjne i dokumenty potwierdzające dane aut oraz prawo do ich użytkowania. Kolejni członkowie grupy szukali nabywców, a także wywozili samochody z Rosji i dostarczali je odbiorcom. Kierowcy pozostawiali auta na terenie Unii Europejskiej i wracali samolotami do Rosji.

Aktem oskarżenia objęto trzech obywateli Rosji: Egora R., Vladimira R. i Dimitria N. oraz obywatela Białorusi Vladimira G. Wszystkim postawiono zarzuty udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się kradzieżą samochodów, przerabianiem numerów identyfikacyjnych, podrabianiem dowodów rejestracyjnych i sprzedażą aut. Dodatkowo zarzucono im paserstwo mienia znacznej wartości i posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami.

Wszyscy oskarżeni na wniosek prokuratora zostali aresztowani przez sąd. Proces ma się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu. Grożą im kary do 10 lat więzienia.


PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama