Udany start RMF Caroline Team
W sobotę, prologiem ustalającym kolejność startową, rozpoczął się Transgothica Maraton Off-Road.
Załogi RMF Caroline Team, w międzynarodowej stawce najlepszych załóg Europy wypadły wyśmienicie zajmując miejsca w ścisłej czołówce.
Zawodnicy mieli do pokonania pięć okrążeń na piaszczystym, zlokalizowanym na żwirowni torze. Licznie zgromadzona publiczność mogła podziwiać wyczyny kierowców, których auta wzbijały tumany kurzu. Startujący w klasie Cross Country, z szybkimi dakarowymi T-jedynkami, Aleksander Fazi Szandrowski i Adam Piwowarczyk zajęli 1. miejsce i jako jedyni pokonali barierę 18. minut.
W klasie Trophy, w której rywalizują pozostałe trzy załogi RMF Caroline Team, pierwsze miejsce zdobył Robert Kufel. Tuż za nim linię mety przekroczył Marek Schwarz z pilotem Wojtkiem Kałamagą. Na trzeciej pozycji na finisz dotrali Rafał Płuciennik i Maurycy Wolny.
W niedzielę samochody i uczestnicy pojawili się na Rynku Nowomiejskim w Toruniu. O godzinie 13.00 nastąpił start honorowy.
Po oficjalnym otwarciu przyszedł czas na walkę w terenie. Organizatorzy przygotowali dla zawodników 140 kilometrowy odcinek specjalny. Zmagania odbywały się na poligonie altyleryjskim, pełnym piaszczystego typowo pustynego podłoża.
Załogi RMF Caroline Team mimo kilku drobnych awarii zajęły czołowe mijesca w międzynarodowej stawce najlepszych off-roaderów starego kontynentu. Aleksander Fazi Szandrowski z pilotem Adamem Piwowarczykiem, startujący w klasie Cross Country zajął 2. miejsce. Pozostałe trzy załogi, startujące w barwach RMF Caroline Team w klasie Trophy, również nie dały szans rywalom. Duet Marek Schwarz/Wojtek Kałamaga uzyskał najlepszy czas etapu. Tuż za nimi na 2. pozycji finiszował Rafał Płuciennik z Maurycym Wolnym. Mirek Kozioł z debiutującym w roli pilota Dawidem Wawrzo zajął piąte miejsce w stawce kilkudziesięciu załóg.
W poniedziałek odbędzie się drugi etap Maratonu. Jak zapowiadają organizatorzy będzie "to typowe wyzwanie nawigacyjno-techniczne. Przed załogami do pokonania będą trzy odcinki o zróżnicowanym stopniu trudności i długości trasy. Dla grupy Trophy przygotowaliśmy spektakularną przeprawę wodną wymagającą wyboru precyzyjnego toru jazdy. Grząski grunt i głazy w wodzie mogą zatrzymać tam niejedną załogę".