Polski Fiat 126 ma już 45 lat!

Mija właśnie równe 45 lat od wyjechania z fabryki pierwszych egzemplarzy samochodu, który uznać można za ojca masowej motoryzacji w Polsce. 6 czerwca 1973 roku w Bielsku-Białej wyprodukowano pierwszego w Polsce Fiata 126 - popularnego Malucha.

Czteromiejscowy samochód w dużej mierze bazował na rozwiązaniach technicznych poprzednika - modelu 500. Podobnie jak on, auto o stricte miejskim charakterze, otrzymało dwudrzwiową karoserię i dwucylindrowy, chłodzony powietrzem, umieszczony nad tylną osią, silnik.

Przeprojektowana jednostka napędowa, dzięki większej pojemności skokowej (z 499,5 do 594 cm sześciennych), zapewniała nowemu modelowi wyższą moc. Motor rozwijał 23 KM (zamiast 18 KM), co przełożyło się na lepsze osiągi. Prędkość maksymalna wynosiła 105 km/h. Wg danych katalogowych przyspieszenie do 100 km/h zajmowało autu 54 sekundy.

Reklama

Napędzany na tylne koła samochód wyposażony był w czterostopniową skrzynię biegów. Trzy najwyższe przełożenia otrzymały synchronizatory.

W styczniu 1973 roku, zgodnie z tradycją zapoczątkowaną wraz z Topolino i kontynuowaną w przypadku modelu 500, do produkcji trafiła również wersję z otwieranym dachem. W roku 1977 model 126 otrzymał nowy silnik o pojemności 652 cm sześciennych generujący 24 KM.

Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że produkcję we Włoszech zakończono już 8 lipca 1979 roku! We włoskich fabrykach powstało w sumie 1 352 912 egzemplarzy Fiata 126.

Od tamtego czasu Fiaty 126 wytwarzane były wyłącznie w Polsce. Pierwsze polskie Fiaty 126p zjechały z linii montażowych FSM w Bielsku-Białej w lipcu 1973 roku (6 czerwca były to jeszcze Fiaty 126 - powstałe z włoskich części). Dwa lata później produkcję uruchomiono także w zakładzie w Tychach. Druga fabryka wybudowana została w oparciu o projekt siostrzanego, funkcjonującego już, zakładu Fiata we włoskim Cassino.

Chociaż Malucha uznać należy za samochód, który zmotoryzował Polskę, należy pamiętać, że jego zakup wiązał się z ogromnymi wyrzeczeniami. Początkowa cena Fiata 126p ustalona została na 69 tys. zł. Co ciekawe, ówczesne zarobki porównać można z dzisiejszymi. Oznacza to, że miejskie z założenia autko wymagało odłożenia 20 średnich krajowych! Mimo tego zapotrzebowanie było tak ogromne, że dwie fabryki nie nadążały z produkcją. Czas oczekiwania na zamówiony egzemplarzy wynosił ponad 4 lata!

By zaradzić takiej sytuacji władze PRL wpadły na pomysł zorganizowania tzw. systemu przedpłat i cen ekspresowych. Te wprowadzono już w 1977 roku. Po uiszczeniu stosownych opłat samochód można było odebrać w miesiąc od złożenia zamówienia. W takim przypadku trzeba jednak było zapłacić - uwaga - 120 tys. zł! Ale i to nie rozwiązało problemu. Wkrótce Maluch w "ekspresie" kosztował już 150 tys. zł, a mimo tego popyt zdecydowanie przewyższał podaż.

W roku 1987 pojawiła się, opracowana przez polskich inżynierów, wersja 126 Bis, w której zastosowano silnik chłodzony wodą o pojemności 704 cm sześciennych. Jednostka o mocy 26 KM zapewniała autu prędkość maksymalną prędkość 116 km/h. Dzięki "leżącej" pozycji silnika zyskano też dodatkowy bagażnik za siedzeniem tylnym. Po złożeniu siedzenia jego pojemność wynosić mogła do 500 l.

Ostatni Fiat 126p, oficjalnie nazywany już wówczas Maluchem, zjechał z linii montażowej 22 września 2000 roku - w 21 lat po zakończeniu produkcji we Włoszech! W sumie (uwzględniając zarówno produkcję włoską jak i polską), wyprodukowano 4 671 586 egzemplarzy Fiata 126. W Polsce zbudowano w sumie (w Bielsku i Tychach) 3 318 674 sztuk tego modelu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy