Pędził motocyklem prawie 230 km/h. Dlaczego uciekał?

Tarnobrzescy policjanci zatrzymali motocyklistę, który pędził trasami Podkarpacia z prędkością 228 km/h. 29-latek stracił prawo jazdy. Teraz za swój szaleńczy rajd odpowie przed sądem.

Policjanci z drogówki w rejonie ul. Mickiewicza chcieli zatrzymać mężczyznę jadącego motocyklem. Kierowca jednak nie zareagował. Przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku osiedla Nagnajów. Funkcjonariusze ruszyli więc w pościg. Przekroczenie prędkości motocyklisty zarejestrował policyjny wideorejestrator. Pirat drogowy pędził z prędkością 228 km/h.

Kierowcą okazał się 29-letni mieszkaniec województwa lubelskiego. Był trzeźwy. Nie potrafił wytłumaczyć dlaczego uciekał przed drogówką.


Policja
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy