Czterdziestu spragnionych sukcesów motocyklistów

Już w najbliższy weekend na torze "Poznań" odbędzie się druga runda markowego pucharu Fiat Yamaha Cup. Patronem medialnym tego cyklu jest INTERIA.PL

FYC to prawie czterdziestu spragnionych sukcesów zawodników dosiadających motocykli marki Yamaha, osiem zaciętych wyścigów, wyjątkowo cenne nagrody i ogromne emocje.

Uczestnicy pucharu na torze ścigają się jednocześnie, lecz podzieleni są na dwie grupy: młodsi i mniej doświadczeni zawodnicy korzystają z motocykli Yamaha YZF-R6, które dają im do dyspozycji 133 konie mechaniczne przy masie niecałych 160 kilogramów w wersji przygotowanej do wyścigów. Prawdziwym wyzwaniem nawet dla wytrawnych motocyklistów jest z kolei Yamaha YZF-R1. To właśnie kultowymi, niemal dwustukonnymi "R Jedynkami" ścigają się w Fiat Yamaha Cup bardziej zaznajomieni z techniką jazdy wyścigowej zawodnicy.

Reklama

Pierwsza runda FYC już za nami. W klasie R1 zwycięstwami w dwóch zaciętych wyścigach na torze "Poznań" podzielili się Christof Bursig i Przemysław Janik. Choć obecnie ex-equo prowadzą w klasyfikacji generalnej, w niedzielę tylko jeden opuści Wielkopolskę jako lider FYC. W ten weekend zawodników czeka bowiem tylko jeden wyścig.

Plany liderów może pokrzyżować obrońca mistrzowskiego tytułu, Szymon Dziawer oraz czarny koń i "cichy bohater" pierwszej rundy - Konrad Wilusz. Obaj stanęli na podium w maju i mają matematyczną szansę na wysunięcie się na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej po niedzielnym wyścigu. Ich zdecydowana i szybka jazda podczas pierwszej rundy może być zwiastunem małej sensacji.

Na znacznie lepszy weekend liczą także czołowi zawodnicy ubiegłorocznej edycji Pucharu R1 - Robert Kowalski i Michał Klejnot. Obaj mieli problemy podczas pierwszej rundy Fiat Yamaha Cup jednak od początku sezonu wymieniani są jako jedni z głównych faworytów więc z pewnością postarają się aby sprostać oczekiwaniom.

Równie ekscytująco zapowiada się rywalizacja w klasie R6. Pierwszą rundę zdominował, wygrywając dwukrotnie, Piotr Krawiec. 26-latek z Poznania nie tylko poradził sobie z rywalami z kategorii R6, ale w obu wyścigach był w stanie nawiązać walkę z czołowymi zawodnikami dosiadającymi "R1-ek".

Pierwszy wyścig Fiat Yamaha Cup odbył się jednak w wyjątkowo trudnych warunkach. Przesychający po wcześniejszych opadach deszczu tor okazał się prawdziwym wyzwaniem dla młodych i niedoświadczonych zawodników, dla których w większości był to pierwszy wyścig w życiu. Drugie starcie było jeszcze bardziej zacięte dlatego można się spodziewać, że "młode wilki" wyciągnęły wnioski ze swojego pierwszego weekendu startów w Fiat Yamaha Cup i w niedzielę będą jeszcze większym zagrożeniem dla Krawca oraz zawodników klasy R1.

Dwa trzydziestominutowe treningi kwalifikacyjne Fiat Yamaha Cup odbędą się w sobotę w godzinach 10:10-10:40 oraz 13:05-13:35. Niedzielny, liczący dziesięć okrążeń wyścig ruszy o 10:45. Po nim na torze w poznańskim Przeźmierowie zobaczymy jeszcze siedem innych pojedynków w tym trzy w ramach Motocyklowych Mistrzostw Polski.

TUTAJ nasz dział poświęcony motocyklom.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zawodnicy | wyścig | Fiat | Yamaha
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy