Kia cee'd 2006-2012

Tegoroczny MotoAs Interii jest wyjątkowy! Z okazji 20-lecia naszego portalu, organizujemy plebiscyt nie na samochód roku, ale na najważniejszy samochód minionych dwóch dekad. I po raz pierwszy w historii głosując w plebiscycie, możesz codziennie wygrać 20 000 złotych! Zostań tym, któremu Interia przekaże 20 000 zł! Oto jeden z dwudziestu kandydatów, na których głos mogą oddać nasi czytelnicy oraz wyjaśnienie, dlaczego jest on wart tego głosu.

Do czasu debiutu cee'da koreańskie auta traktowane były w Europie na zasadzie zabawnej ciekawostki. Poprzednicy - importowane z Korei modele Shuma czy Cerato - nie były w stanie nawiązać walki z Golfem, Astrą czy kompaktowymi autami z Francji. Chociaż producent systematycznie poprawiał jakość, Kia cierpiała wówczas na potężny kryzys tożsamości, o czym najlepiej świadczą chociażby jeżdżące paskudztwa pokroju Opirusa. Czy to Samochód 20-lecia? Zdecyduj już teraz! Oddaj głos i daj sobie szanse na wygranie 20 tys zł. Głosuj!

Reklama

Debiut cee'da był punktem zwrotnym. Samochód - pierwszy raz w historii producenta - od podstaw projektowany był ze szczególnym uwzględnieniem wymagań i gustów europejskich nabywców. Z myślą o budowie tego modelu Koreańczycy zainwestowali w nowy zakład produkcyjny w słowackiej Żylinie. Udało im się również podkupić genialnego stylistę - Petera Schreyera - którego przejście do Kii było posunięciem ze wszech stron genialnym.

Za projekt auta w całości odpowiadało, dowodzone właśnie przez Schreyera, europejskie biuro konstrukcyjne Kii w Russelsheim nad Menem. Samochód miał być pierwszym koreańskim "Golfem" z prawdziwego zdarzenia. Nie oszczędzano na materiałach wykończeniowych, wygłuszeniu czy poziomie wyposażenia. Nie bez znaczenia był też jeden z lepszych chwytów marketingowych ostatnich czasów - siedmioletnia gwarancja, o której trąbiły wszystkie możliwe kanały przekazu medialnego. Czy to zasługuje na miano MotoAsa? Jeżeli tak, to ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych>>

Efekt? Chociaż we wnętrzu pierwszej generacji cee’da wyczuć można jeszcze delikatny powiew azjatyckiej nieporadności, nie ulega wątpliwości, że właśnie dzięki temu modelowi, słowo Kia mocno wybrzmiało w głowach europejskich nabywców, a marka przestała być postrzegana w kategorii "wynalazku".


PS. Odważna decyzja o porzuceniu ciepłej posady w Volkswagenie opłaciła się również Schreyerowi. W krótkim czasie awansował na jedną z trzech najważniejszych postaci w całej marce. Obecnie piastuje on stanowisko pierwszego w historii Kii prezydenta marki, który wywodzi się spoza Korei!

------------------------------------------------

Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!

ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij.

Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy