Temu motocykliście "odbiło"
Motocykliści mają dziwne pomysły. Jeden z nich, 25-latek, wraz z 15-letnim pasażerem postanowił dzisiaj pojeździć po krakowskim rynku, gdzie obowiązuje bezwzględny zakaz ruchu.

Do policji sygnał, że ktoś szaleje na motocyklu po głównej płycie rynku i okolicznych uliczkach dotarł przed godziną 1. Błyskawicznie na miejsce udał się radiowóz. Po pościgu (motocyklista nie reagował na wezwania do zatrzymania się) pirata udało się zatrzymać na ul. Floriańskiej (róg z ul. św. Marka). W trakcie policyjnej interwencji motocyklista wraz z pasażerem upadli na ulice, a motocykl uszkodził radiowóz. Lekko ranny został 15-latek. Został odwieziony do szpitala.
Kierujący motocyklem był trzeźwy. Nie ma prawa jazdy na jednoślady.
Na razie nie wiadomo, dlaczego jeździł po rynku. Jeden ze świadków tego zdarzenia podsumował to tak: "odbiło mu".