Czy można jeździć motocyklem zimą?

Wiktor Seredyński

Aktualizacja

Zagorzali fani dwóch kółek twierdzą, że nie ma złej pogody do jazdy, są jedynie źle ubrani motocykliści. Zdecydowana większość zaparkowała już swoje jednoślady w garażach, starannie szykując je do zimowego przestoju. Czy rzeczywiście w tym okresie jazda na motocyklu jest niemożliwa?

Jazda motocyklem zimą jest możliwa, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach.
Jazda motocyklem zimą jest możliwa, ale trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach.Rutger Pauw / Red Bull Content Poolmateriały prasowe

Jazda na motocyklu kojarzy się z piękną pogodą, krętymi drogami i cudownymi widokami. Sezon wysoki w Polsce trwa od maja do końca września, a dla wielu motocyklistów jest to zbyt krótki okres, aby w pełni nacieszyć się swoją maszyną. O ile w naszym kraju przyjmuje się, że poniżej 7°C jazda staje się niebezpieczna i przestaje być przyjemnością, to w wielu innych państwach europejskich sezon trwa cały rok.

Oczywiście decyzja, czy powinno się jeździć w zimie jednośladem zależy od indywidualnych preferencji, to z pewnymi faktami ciężko się nie zgodzić. Warunki na drogach są znacznie trudniejsze i bardziej wymagające, a dwa kółka nie zapewniają takiej stabilności, jak cztery.

Niska temperatura nie sprzyja jeździe na motocyklu

Głównym ograniczeniem przede wszystkim są opony. Przy niskiej temperaturze ogumienie rozgrzewa się zdecydowanie wolniej i trudniej, co bezpośrednio przekłada się na znacznie gorszą przyczepność. Opony w motocyklach stworzone są z miękkiej mieszanki, która świetnie sprawdzi się podczas jazdy w temperaturze powyżej 10°C.

Jeśli na drodze pojawi się lód, zalegający piach lub śnieg, wzrasta ryzyko wpadnięcia w poślizg. Na rynku znajdziecie zimowe ogumienie dedykowane do jednośladów, które gwarantuje zdecydowanie lepszą przyczepność na mokrych nawierzchniach i przy niskich temperaturach. Specjalny kształt bieżnika ma za zadanie sprawniej odprowadzać wodę, błoto i śnieg, a użyta mieszanka do produkcji szybciej się nagrzewa, co poprawia właściwości trakcyjne. Warto zaznaczyć, że dwa koła i duża moc przekazywana na tylne koło sprawia, że na zaśnieżonych drogach jazda będzie praktycznie niemożliwa.

Motocykl zimą. Ważne doświadczenie, umiejętności i świadomość

Dla wielu motocyklistów jazda w deszczu jest sporym wyzwaniem ze względu na znaczne obniżenie przyczepności. Zimą, przy znacznie niższej temperaturze i opadach śniegu będzie jeszcze trudniej.

Zanim wybierzecie się na ekstremalną przejażdżkę, warto zrobić rachunek sumienia i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nabyte na przestrzeni lat umiejętności sprawią, że nawet krótki wyjazd będzie bezpieczny i sprawi chociaż minimum przyjemności. Styl jazdy drastycznie trzeba będzie dopasować do trudnych warunków. Zaleca się unikania gwałtownego hamowania oraz odkręcania manetki gazu, a także znaczne zredukowanie prędkości podczas jazdy w zakręcie.

Niezbędne będzie zachowanie szczególnej ostrożności ze względu na wszechobecny piach, który ma za zadanie minimalizować ryzyko wpadnięcia w poślizg, a jednocześnie jest zagrożeniem dla motocyklistów. Niebezpieczne są również zacienione miejsca, gdzie może znajdować się tzw. czarny lód.

Jazda motocyklem zimą. Odpowiedni ubiór to podstawa

Odpowiednie przygotowanie motocykla i świadomość zagrożeń to jedno, a drugie to odpowiedni ubiór. Letni kombinezon, przemakalne buty i rękawice mogą skutkować wyziębieniem organizmu, dlatego warto jest uzbroić się w typowo zimowe ubrania motocyklowe, które najczęściej posiadają membranę Gore-Tex®, gwarantującą najwyższą wodoodporność i oddychalność. Nadmiar ciepła i wilgoci odprowadzany jest na zewnątrz, gwarantując utrzymanie temperatury ciała w odpowiednim zakresie.

Warto jest również doposażyć w motocykl w podgrzewane manetki jeśli nie znajdują się na liście wyposażenia standardowego, a także ochronne handbary, które zabezpieczą wasze dłonie przed pędem zimnego powietrza.

Zimą na motocyklistów czeka znacznie więcej zagrożeń

Do trudnych warunków atmosferycznych można się przygotować, kupując specjalny kombinezon czy uzbrajając motocykl w zimowe ogumienie, dodatkowe gmole ochronne czy wspomniane podgrzewane manetki. Nadal nie zmienia to jednak faktu, że ryzyko wpadnięcia w poślizg i tym samym upadku jest zdecydowanie większe, na co wpływa zmniejszona przyczepność i duży moment obrotowy przekazywany na tylne koło.

Znacznie wzrasta droga hamowania i na drodze pokrytej lodem lub śniegiem nawet najbardziej zaawansowany system ABS nie będzie w stanie zagwarantować wam bezpieczeństwa.

Niska temperatura połączona z pędem powietrza może doprowadzić do szybkiego wychłodzenia organizmu i tym samym obniżenia szybkości reakcji. Należy pamiętać, że temperatura tuż przy ziemi jest nieco niższa, więc w wielu zacienionych miejscach lub w pobliżu zbiorników wodnych droga może być pokryta czarnym lodem, który jest niesamowicie niebezpieczny nie tylko dla motocyklistów, ale również kierujących samochodami.

Czy za jazdę na motocyklu zimą możesz dostać mandat?

Ustawodawca wprost nie zakazuje jazdy jednośladem zimą, a jakiekolwiek wątpliwości najczęściej mają związek ze zdrowym rozsądkiem. Jazda na motocyklu w okresie zimowym może być bezpieczna, ale należy się do niej odpowiednio przygotować i wybierać dni, gdy jest dodatnia temperatura, a na drogach nie zalega śnieg.

Policjanci nie mogą ukarać kierującego motocyklem lub skuterem za jazdę w miesiącach zimowych, ale warto wiedzieć, że niska przyczepność może doprowadzić do kolizji nawet podczas niewielkiej prędkości. Wówczas poza mandatem związanym ze spowodowaniem zdarzenia, funkcjonariusze mogą również ukarać kierującego za stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym, za co ustawodawca przewidział karę grzywny w wysokości nie niższej niż 1,5 tys. zł.

interiaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas