"Powrót Schumachera? To więcej niż plotki"

Bernie Ecclestone dolał oliwy do ognia i po raz kolejny przypomniał temat możliwego powrotu Michaela Schumachera do rywalizacji w Formule 1. Jego zdaniem pojawiające się od kilku tygodni informacje z nim związane mogą być czymś więcej, niż tylko plotkami.

Siedmiokrotny mistrz świata od dłuższego czasu jest łączony z możliwym powrotem do Formuły 1. Początkowo, jeszcze w trakcie tegorocznego sezonu, jego nazwisko pojawiało się w kontekście zastąpienia w bolidzie Ferrari kontuzjowanego Felipe Massy, a po jego zakończeniu w perspektywie zajęcia jednego z miejsc w zespole Mercedes GP.

- Osobiście mam wątpliwości, czy Michael rzeczywiście planuje wielki powrót, ale w całym tym zamieszaniu może być coś więcej, niż tylko plotki - twierdzi Ecclestone.

Reklama

Szef Formuły 1 nie ma wątpliwości, że gdyby informacje się potwierdziły, byłoby to wielkie wydarzenie nie tylko dla osób związanych z rywalizacją najszybszych kierowców świata, ale i dla wszystkich fanów sportu.

W drużynie Mercedesa po odejściu Jensona Buttona i Rubensa Barrichello oraz zatrudnieniu Nico Rosberga nadal pozostaje wolne miejsce w jednym z bolidów. Według mediów miałby je zająć właśnie Schumacher lub były partner Roberta Kubicy Nick Heidfeld.

Ecclestone zapytany o to, którego z dwójki Niemców wybrałby na miejscu władz zespołu nie miał problemów z podjęciem decyzji. - Wybór jest prosty i trudno nawet nad nim dyskutować - stwierdził. - Jednak naprawdę trudno przewidzieć, co może się zdarzyć. Na miejscu Michaela nie myślałbym o powrocie, ale z drugiej strony mam świadomość, że gdyby podpisał jednak nową umowę, wykonałby swoją pracę fantastycznie.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama