Niezwykły kask kierowcy Formuły 1

Meksykański kierowca Formuły 1 Sergio Perez w najbliższym wyścigu o Grand Prix Meksyku wystąpi w specjalnym kasku, który ma przypomnieć o niedawnym potężnym trzęsieniu ziemi w jego kraju i podziękować za udział wolontariuszy w ratowaniu życia.

Na kasku pilota Force India ma być napis: "#FuerzaMexico" i mapa kraju, na której wyróżnione będą regiony, gdzie trzęsienie ziemi miało najbardziej tragiczne skutki.

"Poświęcam ten kask mojemu krajowi, który ma za sobą bardzo trudny rok. Ma przypominać o tym, że jeśli będziemy wspólnie działać, jesteśmy silni. Jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia. Musimy odbudować Meksyk, takim jak go pamiętamy" - powiedział Perez.

We wrześniu doszło do dwóch trzęsień ziemi w Meksyku. W sumie zginęło ponad 450 osób, tysiące zostało bez dachu nad głową.

Reklama

"W dniu tych wydarzeń byłem w kraju - w Guadalajarze i moralnie czułem się zobowiązany, by pomóc. To był bardzo smutny dzień, ale też niesamowity, bo dostaliśmy wsparcie ze wszystkich stron" - dodał kierowca Formuły 1, który przekazał ok. 130 tys. euro na pomoc poszkodowanym.

Po niedzielnym wyścigu kask ma trafić na licytację.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy