Kubica optymistą przed GP Brazylii

Robert Kubica jest optymistycznie nastawiony przed niedzielnym Grand Prix Brazylii na torze Interlagos. - Mimo wszystko uważam, że to może być dobry wyścig dla nas - powiedział kierowca Renault.

Robert Kubica/fot. Paul Gilham
Robert Kubica/fot. Paul GilhamGetty Images/Flash Press Media

Galeria Avatarów:

Krakowianin w sobotnich kwalifikacjach zajął siódme miejsce. Wygrał Nico Huelkenberg z zespołu Williams-Cosworth. Niemiec wyprzedził swojego rodaka Sebastiana Vettela, Australijczyka Marka Webbera (obaj Red Bull) i Brytyjczyka Lewisa Hamiltona (McLaren-Mercedes).

Dopiero z piątej pozycji wystartuje lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata Formuły 1 Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari, a z dziewiątej jego kolega z zespołu Brazylijczyk Felipe Massa. Jeszcze gorzej poszło broniącemu tytułu Brytyjczykowi Jensonowi Buttonowi z McLarena-Mercedesa (dopiero 11.)

- To były bardzo trudne kwalifikacje, szczególnie Q3. Dobrze wybraliśmy opony na końcówkę, ale to nie wystarczyło do uzyskania lepszego wyniku. Tak naprawdę, gdy kończyłem swoje najszybsze okrążenie pomiarowe na slickach, to cieszyłem się po prostu, że nie popełniłem większych błędów, bo miałem spore kłopoty z utrzymaniem samochodu na torze - stwierdził Kubica.

- Największym kłopotem było wystarczające dogrzanie miękkich opon, a nie pomogło nawet ustawienie docisku na suchą nawierzchnię. Właściwie dopiero po sesji można na spokojnie dostrzec, co można było zrobić lepiej. Mimo wszystko uważam, że jutro może być dobry wyścig dla nas - dodał.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas