Kłopotliwe testy BMW

W piątek, podczas trzeciego dnia testów, do nowego bolidu BMW - F1.09 wszedł Niemiec Nick Heidfeld i robił swoje pierwsze próbne okrążenia na torze w Walencji.

Nick Heidfeld musiał cierpliwie czekać, aż ustanie wiatr. Wtedy mógł wznowić testy
Nick Heidfeld musiał cierpliwie czekać, aż ustanie wiatr. Wtedy mógł wznowić testyASInfo

Trzeci dzień testów niemieckiego teamu, upłynął pod hasłem: "walka z wiatrem". Podobnie jak w czwartek, dziś w Walencji również mocno wiało. Z tego powodu musiały ulec zmianom plany BMW-Sauber, główna sesja treningowa została przełożona z godzin rannych na popołudnie. Gdy warunki atmosferyczne się poprawiły, Niemiec mógł już spokojnie zająć się jazdą podczas której zrobił 92 okrążenia co w sumie dało przejechanych 367 kilometrów.

- W końcu udało mi się trochę pojeździć naszym nowym bolidem - powiedział zaraz po zakończeniu testów Heidfeld. - W dalszym ciągu mamy sporo pracy do zrobienia, ale z każdym przejechanym kilometrem jest lepiej. Ten samochód bardzo różni się od poprzedniego, ale wiem co zrobić, aby szybko się do niego przyzwyczaić - przekonywał.

- Najważniejszą rzeczą podczas trzeciego dnia naszych testów, jest poznanie przeze mnie sposobu reagowania bolidu oraz zmiana ustawień - zakończył.

ASInfo
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas