Jarno Trulli bliski odejścia z Toyoty

Jarno Trulli jest coraz bliżej odejścia z Toyoty. Szef teamu F1, John Howett poinformował, iż dni zawodnika w zespole są już policzone. Włoski kierowca podpisał kontrakt z Toyotą w 2005 roku i przez pięć sezonów nie zdołał wygrać choćby jednego wyścigu Grand Prix. To nie zadowala właścicieli japońskiej marki, którzy oczekują zwycięstw.

- Ten sport jest niezwykle zespołowy i konkurencyjny, dlatego trzeba szukać najlepszych rozwiązań, by odnosić zwycięstwa - powiedział Howett - Oczywiście nie chcę uderzać w Jarno, bo to wspaniały człowiek, który poza sportem wiele dobrego uczynił dla ofiar trzęsienia ziemi. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z faktu, jakie wyniki mieliśmy w ciągu pięciu ostatnich sezonów.

Tymczasem włoski kierowca pogodził się już ze swoim losem i jeszcze w tym roku chce spróbować swoich sił w wyścigach NASCAR Sprint Cup. Zawodnik załapał się do teamu Michael Waltrip Racing, w którym w listopadzie weźmie udział w dwudniowych testach. - Pragnę zaznaczyć, iż dla mnie jest to tylko dodatkowe doświadczenie w sportach motorowych, bowiem w 100% jestem oddany Formule 1 - oznajmił Trulli, który nie wie jeszcze, w jakim zespole F1 będzie startował w przyszłym sezonie.

Reklama
ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy