GP Australii: Nagana dla Webbera za kolizję

Mark Webber z teamu Red Bull-Renault został upomniany naganą przez sędziów wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Australii. Australijski kierowca w końcówce rywalizacji na torze Alberty Park uderzył w tył bolidu Brytyjczyka Lewisa Hamiltona z McLaren-Mercedes.

Na dwa okrążenia przed metą Hamilton próbował wyprzedzić czwartego w stawce Fernando Alonso z Ferrari, a do tej walki włączył się Webber. Jednak nie zorientował się, że Hiszpan wypchnął Brytyjczyka na zewnętrzną część toru i staranował bolid McLaren-Mercedes.

W wyniku tego incydentu uszkodził przedni spojler i musiał zjechać do boksu wymienić go, ale ukończył rywalizację na dziewiątej pozycji. Hamilton, po krótkiej wizycie na poboczu, kontynuował jazdę, ale stracił piąte miejsce na rzecz Niemca Nico Rosberga z Mercedes GP-Petronas.

Reklama

GP Australii zakończyła się zwycięstwem Brytyjczyka Jensona Buttona z McLaren-Mercedes, a drugi linię mety minął Robert Kubica z Renault. Na trzecim miejscu finiszował Felipe Massa z Ferrari.

Grand Prix Australii - galeria zdjęć

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Świetny wyścig Kubicy! Polak na podium!

Kubica: Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku

Formuła 1: Dziesiąte podium w karierze Kubicy

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy